Zaczęło się w południe na ul. Piotrkowskiej przy placu Wolności. Już z daleka wzrok przyciągał zabytkowy samochód. Była to znakomicie utrzymana ciężarówka citroen z 1937 roku, na której zasiadło siedmioro członków zespołu Sweet and Hot Jazzband. Jest to jedyna w Polsce tego rodzaju wielopokoleniowa kapela dixielandowa, która w Łodzi gra już od 18 lat.
Taneczny korowód w stylu retro
Muzycy zagrali pierwszy standard swingowy i kilka par tanecznych natychmiast zaczęło wirować po Pietrynie. Niestety, w tym momencie zaczęło padać, co jednak nie wystraszyło ani tańczących, ani grających, którzy jednak musieli schronić się pod plandeką pospiesznie nałożoną na ciężarówkę. Ta ruszyła w kierunku pasażu Schillera i zaczęła się parada: auto z muzykami na czele, korowód sympatyków swingu za nią i na końcu zabytkowe samochody znane z filmów przedwojennych. Paradę otwierały i zamykały radiowozy policyjne.
Swingowa muzyka i pląsy na Piotrkowskiej mają już swoją sześcioletnią tradycję. Niestety, przed rokiem mający już swoich zagorzałych fanów swingowy spacer nie doszedł do skutku. Powodem była epidemia koronawirusa.
Klimat złotej ery swingu na Pietrynie
Można odnieść wrażenie, ze cała ta impreza jest po to organizowana, aby wskrzesić klimat złotej ery swingu, czyli lat 30. i 40. XX wieku, kiedy furorę robiły legendarne orkiestry Glenna Millera, Duke a Ellingtona, Counta Basiego i Benny ego Goodmana. Stąd przed paradą apele organizatorów, aby panowie założyli na nią szelki, muszki, kamizelki oraz nakrycia głowy – od kaszkietów po kapelusze i żeby panie wdziały sukienki w groszki i kwiaty oraz spódnice rozkloszowane i nie zapomniały o kokardach we włosach. I tak się stało. Osób tak ubranych nie brakowało.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?