- Zachowuje się spokojnie, nie sprawia kłopotu - mówi porucznik Bartłomiej Turbiarz, rzecznik dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi.
Prokuratorzy kończą natomiast przesłuchania osób, do których Janusz T. wysyłał SMS-y, z których wynikało, że mógł lub może zrobić krzywdę dzieciom.
- Janusz T. będzie poddany badaniom psychiatrycznym - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Prokuratorzy zwrócą się do sądu o ustanowienie dla niego obrońcy z urzędu.
Śledczy sprawdzają też ślady na miejscu zbrodni, czekają na protokół z sekcji zwłok. Wiadomo też, że konieczne będą badania histopatologiczne.
Janusz T., były policjant, udusił dzieci 21 grudnia. Zeznał, że zrobił to, gdyż chciał zemścić się na żonie. Miał informacje, że żona chce wyjechać z kraju. Pogrzeb zamordowanych dzieci odbył się w Wigilię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?