Według Tomasza Kacprzaka, przewodniczącego Rady Miejskiej, dochody miasta, oszacowane na poziomie ponad2,8 mld zł, są zawyżone. Za dużo, według szefa rady, zapisano jednak po stronie planowanych wpływów ze sprzedaży biletów MPK oraz czynszów za mieszkania komunalne.
- Pieniądze z czynszów po raz pierwszy będą wpływać bezpośrednio do budżetu miasta, więc łatwo te kwoty będzie zweryfikować- mówi Kacprzak.
Przewodniczący rady przewiduje, że wiosną do łódzkiego budżetu wpłyną większe niż planowano pieniądze z podatków PIT i CIT. Szacuje, że z tego tytułu Łódź może nawet zyskać około 70-80 milionów zł więcej.
- Nie powinniśmy czekać i już zaczynać dyskusję o tym, na co te dodatkowe pieniądze przeznaczyć - dodał Tomasz Kacprzak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?