Do rozboju doszło 29 czerwca 2011 roku przy ulicy Odyńca. Sprawcy weszli na teren remontowanej posesji przez właz w dachu. Byli przekonani, że nie ma tam nikogo z lokatorów. Okazało się, że w jednym z mieszkań, do których weszli leżał schorowany mężczyzna. Pokrzywdzony został pobity a następnie złodzieje wynieśli telewizor, dekoder telewizji cyfrowej i inne przedmioty. Łupy wywieźli, aby powrócić na miejsce przestępstwa i splądrować pozostałe pomieszczenia skąd zabrali materiały budowlane.
Jednocześnie policjanci zajmujący się nieletnimi otrzymali szereg niepokojących sygnałów dotyczących dwóch nastoletnich braci i ich 16-letniego znajomego przybywającego na warunkowym zwolnieniu z zakładu poprawczego. Matka chłopaka straciła nadzieję na poprawę zachowania syna, który, jak się okazało, podkradał jej pieniądze, a inne zachowania wskazywały, że może przechowywać w komórce, gdzie zmienił zamki, nielegalnie nabyte przedmioty. Funkcjonariusze właśnie tam znaleźli część fantów skradzionych podczas rozboju na Odyńca.
Łącząc różne informacje policjanci zajmujący się nieletnimi przestępcami wytypowali dwóch wspólników. 16-letni starszy z braci ukrywał się u kolegi gdyż nie powrócił z przepustki do ośrodka szkolno-wychowawczego. Policjanci wchodzili do ich kryjówki przy ulicy Rzgowskiej przez okno. Ostatnim z trio okazał się 15-letni brat uciekiniera.
Policjanci analizują teraz kilka spraw prowadzonych przez różne jednostki, z którymi bezpośredni związek ma ten tercet. Na ich koncie najprawdopodobniej są dwie kradzieże skuterów, kradzieże włazów kanalizacyjnych, tablic rejestracyjnych itp. Z wszystkich tych czynów zostaną rozliczeni przez Sąd dla Nieletnich.
Joanna Kącka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?