Łódź: złodziej paliwa potrącił kobietę

Do dystrybutora podjechał nissan almera w czerwonym kolorze na łódzkich tablicach rejestracyjnych. Gdy kierowca samochodu tankował paliwo, pracownica stacji zauważyła, że na szybie nie ma naklejki z numerem rejestracyjnym. Pracownica podejrzewała, że mężczyzna może kraść paliwo i postanowiła wyjaśnić tę sprawę.

Gdy kierowca nissana zobaczył podchodzącą pracownicę stacji, przerwał tankowanie i gwałtownie ruszył potrącając kobietę. Pracownica upadła na maskę samochodu, jednak kierowca nie zatrzymał się i kontynuował ucieczkę. Dopiero po kilku metrach kobieta spadła na ziemię, a nissan przejechał jej po nodze i odjechał nie udzielając pomocy poszkodowanej. Na skutek zdarzenia potrącona pracownica doznała otwartego złamania prawej nogi.

Sprawca ukradł paliwo o wartości ponad 200 złotych. Policjanci ustalili, że numer rejestracyjny nissana figuruje jako skradziony z innego pojazdu. Zabezpieczono nagranie z monitoringu stacji, który jest w dyspozycji prokuratury.

Świadkowie zdarzenia opisali wygląd nissana oraz sprawcy kradzieży paliwa. Kryminalni z komendy miejskiej poszukują mężczyzny w wieku 20-25 lat, wzrostu 175 cm, szczupłej budowy ciała, ciemnych włosach uczesanych na jeża. Mężczyzna miał tatuaż na prawym przedramieniu. Sprawca poruszał się ciemno-czerwonym nissanem almera, rocznik 1995-98, silnik benzynowy, nadwozie trzydrzwiowe z szyberdachem, zderzaki w kolorze nadwozia, przedni zderzak uszkodzony po lewej stronie. Pojazd był wyposażony w stalowe koła ze srebrnymi kołpakami.

Wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące przyczynić się do zatrzymania sprawcy kradzieży rozbójniczej na stacji przy ul. Palki w Łodzi proszone są o kontakt osobisty z Wydziałem do Walki z przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu w Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi przy ul. Sienkiewicza 28/30 lub telefoniczny pod numerami telefonów 42 665-14-51 lub komórkowym 692-457-703.
(Informacja prasowa policji - asp. Radosław Gwis)