Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzcy jezuici proponują spowiedź przed końcem świata

Matylda Witkowska
U łódzkich jezuitów o rzeczach ostatecznych
U łódzkich jezuitów o rzeczach ostatecznych Łukasz Sobieralski
Boisz się piątkowego końca świata? To idź dziś do spowiedzi - apelują łódzcy jezuici i organizują specjalny, końcoświatowy dyżur spowiedników.

Ojciec Remigiusz Recław zapewnia, że propozycja jest jak najbardziej serio. - Bardzo dużo osób zagrożenie końcem świata bierze poważnie - tłumaczy ojciec Recław. - A jeśli ktoś jest ochrzczony, rozsądnie byłoby zostawić grzechy w konfesjonale nawet na wszelki wypadek. Gra toczy się przecież o życie wieczne.

Dlatego w czwartek od godziny 17. w kościele Ojców Jezuitów przy ul. Sienkiewicza 60 w Łodzi dyżurować będzie kilku kapłanów. - Jesteśmy przygotowani na spowiedzi z długiego okresu życia, nawet z trzydziestu czy pięćdziesięciu lat - zapowiada ojciec Recław.

O końcu świata pomyślała też młodzież z parafii św. Alberta Chmielowskiego przy ulicy Bartoka 2 na łódzkim Widzewie. W piątek o godz. 19 pod hasłem "Koniec świata? Mi to lata!" organizuje nocne czuwanie przed Najświętszym Sakramentem, poprzedzone spowiedzią i pantomimą o końcu świata.

- Nie sądzę, żeby młodzież wierzyła w piątkowy koniec świata. Ale adwent jest doskonałym momentem, by przygotować się na przyjście Chrystusa - podkreśla ks. Przemysław Góra, duszpasterz młodzieży diecezji łódzkiej.

Piątkową apokalipsę według niektórych zapowiadać ma kalendarz Majów, którego ostatnim dniem jest 21 grudnia 2012 roku. Ale chrześcijanie powinni być "na koniec" gotowi zawsze. - Nawet sam Pan Jezus nie wiedział, kiedy będzie koniec świata. Wie to tylko Bóg Ojciec. Ale możemy spodziewać się go w każdej chwili. Takie czuwanie może skłonić do refleksji - podkreśla ks. Jerzy Majda z parafii św. Brata Alberta w Łodzi.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki