Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzcy kolejarze chcą strajkować

Marcin Darda
Jeśli kolejarze zastrajkują czeka nas chaos komunikacyjny
Jeśli kolejarze zastrajkują czeka nas chaos komunikacyjny Dziennik Łódzki/archiwum
Aż 99,3 proc. głosujących w referendum strajkowym kolejarzy z łódzkiego zakładu Przewozów Regionalnych opowiedziało się za strajkiem generalnym.

Referendum zakończyło się w piątek, głosowano we wszystkich 16 zakładach wojewódzkich w kraju odpowiadając na pytanie "czy jesteś za przeprowadzeniem strajku generalnego?".

W woj. łódzkim na 1020 pracowników kolejowej spółki do urn podeszło 717 osób, czyli 73 proc. załogi. Dwa głosy były nieważne, tylko pięć przeciw strajkowi generalnemu i aż 710 za. Nie wiadomo, czy do strajku dojdzie jeszcze w wakacje czy później. Wczoraj komitet strajkowy spotkał się z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Mają się też odbyć jeszcze rozmowy ostatniej szansy z zarządem Przewozów Regionalnych.

O co chodzi kolejarzom? Tłumaczą, że od kilku lat, kiedy Przewozy Regionalne wydzielono z PKP pod skrzydła samorządów wojewódzkich, nie dostali podwyżek. Teraz chcą po 260 zł na osobę. Zarząd spółki odmówił tłumacząc, że może zagwarantować po 110 zł, jednak od października.

Jeśli Przewozy Regionalne rzeczywiście zastrajkują i pociągi staną, Polskę czeka chaos komunikacyjny, większy od tego który mamy obecnie. Spółka Przewozy Regionalne obsługuje ponad 40 proc. połączeń kolejowych w kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki