Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzcy maturzyści wybrali tematy i przedmioty na egzamin

Matylda Witkowska
Aleksandra i Tomek z III LO zmienili tematy prezentacji
Aleksandra i Tomek z III LO zmienili tematy prezentacji Jakub Pokora
Łódzcy maturzyści okazali się ludźmi raczej zdecydowanymi. Choć w poniedziałek minął termin wyboru przedmiotów i zagadnień na tegoroczne egzaminy maturalne, nieliczni uczniowie w ostatniej chwili zmieniali tematy. Najwięcej poprawek dotyczyło tematów prezentacji z języka polskiego.

W XIII LO w Łodzi do ostatniej chwili czekała uczennica, która wybiera się na zagraniczną uczelnię i miała nadzieję, że szkoła poda tegoroczne wymagania.

- Niestety, nie doczekała się i musiała podjąć decyzję na podstawie zeszłorocznych danych - mówi Małgorzata Mrowińska, wicedyrektor szkoły.

Ale w ostatnich dniach czerwonym tuszem zmiany wpisywali też inni uczniowie. Tomasz Władziński, maturzysta z III LO w Łodzi, jeszcze w piątek zmieniał temat ustnego egzaminu z języka polskiego. Zamiast motywu konia w literaturze polskiej wybrał motyw miłości. Jego koleżanka Aleksandra Wieteska zamiast o wybranej we wrześniu postaci kota opowie komisji o przyjaźni w literaturze.

- Wiedzieliśmy, że temat prezentacji możemy zmienić, dlatego we wrześniu wpisywaliśmy pierwszy z brzegu - przyznaje uczennica.

W tym roku, podobnie jak w poprzednim, uczniowie muszą zdać trzy przedmioty obowiązkowe na poziomie podstawowym: pisemnie język polski, matemtykę i język obcy oraz ustnie oba języki. To wystarczy, by zdać maturę, ale część uczelni ma większe wymagania. Dlatego wielu uczniów dobiera przedmioty dodatkowe lub obowiązkowe zdaje na poziomie rozszerzonym.

O wyborze decyduje głównie profil liceum. W łódzkiej ósemce na 117 uczniów i 20 poprawkowiczów aż 47 zdecydowało się na zdawanie biologii, 36 na chemię. Aż 49 osób z klas dwujęzycznych będzie rozwiązywało dodatkowe zadania z matematyki w języku niemieckim.

- Natomiast rolę wybieranej przez humanistów historii przejął rozszerzony język polski- ocenia Agnieszka Caban, wicedyrektor szkoły.

Pojedyncze osoby wybrały przedmioty, których nie miały w programie. W XIII LO jedna uczennica będzie zdawać historię sztuki, dwie osoby - filozofię.

Jaki przedmiot jest najpopularniejszy w regionie, będzie wiadomo za dwa tygodnie, gdy deklaracje podliczy Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi.

Zdaniem Danuty Zakrzewskiej, dyrektorki OKE , skończyły się już mody na przedmioty.
- Gdy nie było obowiązkowej matematyki, uczniowie wybierali ten przedmiot, który wydawał się im najłatwiejszy - mówi Zakrzewska. - Teraz wybierają to, co daje dodatkowe punkty na uczelni - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki