Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie chcą więcej zieleni i nowej, ładniejszej fontanny. Jak ma wyglądać nowy plac Dąbrowskiego?

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Niemal wszyscy chcą, aby zniknęła dziwaczna i niezbyt urodziwa fontanna, która zasłania fasadę teatru. Konstrukcja ta jest szpetna, ciężka i budzi złe skojarzenia.

Kilkudziesięciu łodzian wzięło udział w konsultacjach z architektami projektującymi nowy plac Dąbrowskiego, które zorganizowano w sobotę pod Teatrem Wielkim. Ich istotą było zebranie opinii i pomysłów mieszkańców miasta przed sporządzeniem ostatecznego projektu przebudowy tego fragmentu Łodzi.

Osoby, które przyszły na spotkanie miały dość podobne poglądy na to, jak powinien wyglądać plac Dąbrowskiego po przebudowie. Przede wszystkim niemal wszyscy chcą, aby zniknęła dziwaczna i niezbyt urodziwa fontanna, która zasłania fasadę teatru. Konstrukcja ta jest szpetna, ciężka i budzi złe skojarzenia. Łodzianie chcą aby fontanna na placu była, ale inna, najlepiej w poziomie nawierzchni i bez muzyki.

Wiele osób zwracało też uwagę na konieczność wprowadzenia na plac Dąbrowskiego większej ilości zieleni i zastąpienie kamiennej pustyni klombami, drzewami i ozdobnymi krzewami, wśród których będzie można znaleźć chwilę wytchnienia. Sporo kontrowersji budziła kwestia parkowania samochodów. Większość biorących udział w konsultacjach widziałaby miejsca parkingowe tylko pod sądem, a nie na płycie placu. Łodzianie chcą także zachowania dorodnych drzew rosnących po prawo od teatru.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łodzianie chcą więcej zieleni i nowej, ładniejszej fontanny. Jak ma wyglądać nowy plac Dąbrowskiego? - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki