18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie jadą do Rosji na Martwą Drogę Stalina

Dariusz Pawłowski
Inicjatorem wyprawy jest Tomasz Grzywaczewski
Inicjatorem wyprawy jest Tomasz Grzywaczewski archiwum prywatne
Martwa Droga nazywana jest ostatnim szaleństwem Stalina. To mająca ponad tysiąc kilometrów Transpolarna Magistrala Kolejowa, budowana w latach 1949 - 1953 w północnej Syberii przez więźniów łagrów sowieckich. Zbadania jej pozostałości podjęła się grupa łodzian, którzy w piątek wyruszają na miesięczną wyprawę.

Ekspedycji przewodzi młody łodzianin Tomasz Grzywaczewski, który wsławił się poprowadzeniem w 2010 roku Long Walk Expedition, kiedy to z dwójką przyjaciół przebył osiem tysięcy kilometrów z Jakucka na dalekiej Syberii do Kalkuty w Indiach - szlakiem słynnej ucieczki z sowieckiego łagru, opisanej w książce "Długi marsz".

Tym razem Tomkowi towarzyszą: łodzianin Maciej Cypryk, operator filmowy Marek Kozakiewicz (absolwent łódzkiej filmówki), Łukasz Orlicki z magazynu "Odkrywca" oraz dr Anna Hyman z New York University (z pochodzenia łodzianka).

- Niedokończona magistrala prowadzi przez dziewicze rejony Syberii, na tych terenach nie było jeszcze zachodnich badaczy - opowiada Tomasz Grzywaczewski. - Chcemy zdobyć jak najwięcej materiału naukowego, ale też publicystycznego. To trudno dostępne, mało znane miejsca, są tam nie tylko niszczejące tory, ale również porzucone w tajdze lokomotywy i wagony. Na zdjęciach satelitarnych zauważyliśmy, że są tam również zachowane łagry. Ta magistrala to prawdziwa kolej widmo.

Podróżnicy wylatują dziś do Moskwy, a następnie do Krasnojarska. Później przepłyną Jenisejem do Turuchańska. Stamtąd chcą się dostać do osady myśliwskiej Janow Stan. Dziesięć nocy spędzą prawdopodobnie w tajdze, dlatego zabierają zapasy żywności i sprzęt biwakowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki