Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie nie płacą za prąd, gaz i telefon. Rekordzistka ma ponad 8 mln zł długu!

Alicja Zboińska
Zobowiązania finansowe Polaków nadal rosną, ale nie tak szybko, jak w latach ubiegłych. Wynika to m.in. z lepszego zarządzania budżetami domowymi
Zobowiązania finansowe Polaków nadal rosną, ale nie tak szybko, jak w latach ubiegłych. Wynika to m.in. z lepszego zarządzania budżetami domowymi Paweł Łacheta
Łodzianie i mieszkańcy regionu nie zapłacili rachunków za prąd, gaz, telefon stacjonarny i komórkowy. Mają też zaległe zobowiązania za czynsz, telewizję kablową oraz cyfrową, nie spłacają terminowo pożyczek i kredytów. Rozwiedzeni rodzice nie płacą alimentów na dzieci.

Rekordzista z naszego regionu ma do spłaty ponad 8,2 mln zł! W najgorszej sytuacji jest dłużnik z Mazowsza, którego zobowiązanie przekroczyło 110 mln zł. Drugie miejsce w tym niechlubnym zestawieniu zajmuje dłużnik z Lubelszczyzny, który jest winien ponad 50 mln zł. Trzeci jest mieszkaniec województwa dolnośląskiego, którego zaległe zobowiązania przekroczyły 48,5 mln zł.

- Kwota zadłużenia mieszkańców województwa łódzkiego powiększyła się od listopada 2011 r. o 180 mln zł, czyli o 8,1 proc. - czytamy w raporcie BIG InfoMonitor. - Na koniec grudnia ubiegłego roku łączna kwota niespłaconych zobowiązań w regionie była siódmą najwyższą co do wielkości w Polsce. Przeterminowane zadłużenie mieszkańców regionu stanowiło blisko 6 proc. zaległości Polaków.

Okazuje się, że pod koniec 2012 r. w naszym regionie żyło mniej o blisko 3.700 niesolidnych dłużników, czyli w niespełna rok ich liczba wzrosła o ponad 2 proc. W naszym województwie dłużnik to najczęściej mężczyzna pomiędzy 30. a 39. rokiem życia. Średni dług na mieszkańca wynosi 14.430 zł. Niechlubną rekordzistką jest natomiast kobieta w wieku 30 lat.

Pani Edycie, 62-letniej rencistce z Łodzi, do rekordu na szczęście dużo brakuje. Mimo to kobieta boryka się z zobowiązaniem, którego nie jest w stanie spłacić. - Mój dług przekroczył 200 tysięcy złotych - mówi łodzianka. - W zasadzie był to dług mojego zmarłego męża, ale nie mieliśmy rozdzielności majątkowej, więc w całości spadł na mnie. Jestem na rencie, która nie przekracza tysiąca złotych, nie mam więc możliwości spłacenia tego zobowiązania. Do końca życia będę niesolidną dłużniczką, choć cała ta sytuacja nie powstała z mojej winy. Chciałabym pozbyć się długu, ale moja emerytura jest na tyle niska, że nikt nie przyzna mi kredytu w takiej wysokości.

Czytaj dalej na drugiej stronie

Okazuje się jednak, że choć zaległe płatności Polaków nadal są duże, to na szczęście rosną wolniej niż w poprzednich latach. Składa się na to kilka przyczyn.

- Wynika to m.in. z lepszego zarządzania budżetami domowymi oraz działań sektora finansowego, który trafniej ocenia możliwości kredytowe klientów - mówi Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor SA.- Bardzo istotnym czynnikiem jest stała rozbudowa systemu wymiany informacji gospodarczej, która zapobiega przekredytowaniu klientów banków i firm pożyczkowych.

Nie wszyscy mieszkańcy kraju mają aż tak trudną sytuację finansową. Jak wynika z zestawienia BIG InfoMonitor, w najlepszej sytuacji są mieszkańcy następujących województw: podlaskiego, lubuskiego, warmińsko-mazurskiego i świętokrzyskiego. Ich długi są najmniejsze.

Rekordzista z województwa warmińsko-mazurskiego ma do spłaty ponad 6,2 mln zł, a lubuskiego blisko 6,3 mln zł. Dłużnik z województwa świętokrzyskiego zajmuje ostatnie miejsce w tym zestawieniu, a jego zobowiązanie jest pięćdziesięciokrotnie niższe od tego, które ma mieszkaniec Mazowsza i wynosi 2,8 mln zł.

Kolejne badanie pokaże, czy nasze zadłużenie wzrośnie. Być może okaże się, że problem długów będzie mniej dokuczliwy niż dziś.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki