Żeby wyłudzić 600 tys. zł zainwestował 1,5 tys. zł w nowe ubranie, zegarek i torbę. To wszystko miało uwiarygodnić, że jest prokurentem znaczącej firmy. 21-letni łodzianin poszedł do banku ubrany w nowe rzeczy. Pokazał tam fałszywy akt notarialny. Jednak plan się nie powiódł. Teraz mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
- Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście oskarżyła 21-letniego mieszkańca Łodzi o próbę oszustwa na kwotę 600 tys. zł - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Taką sumę oskarżony usiłował wyłudzić z rachunku jednej z firm.
21-latek w sierpniu ubiegłego roku przyszedł do łódzkiego oddziału jednego z banków.
- Przyniósł podrobiony protokół Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników poznańskiej spółki, który rzekomo sporządzony został w kancelarii notarialnej w Poznaniu - mówi Kopania . - Z dokumentu wynikało, że mężczyzna został prokurentem spółki i jest upoważniony do jej rachunku bankowego. Przedkładając podrobiony akt notarialny, 21-latek zwrócił się do pracownika banku o umieszczenie go w dokumentach bankowych jako osoby upoważnionej do dysponowania środkami zgromadzonymi na rachunku spółki.
Następnego dnia, 21-latek złożył w banku powiadomienie o wypłacie z konta firmowego 600 tys. zł. Miała ona nastąpić we wrześniu.
Walentynki 2015. Gdzie na Walentynki? Zobacz romantyczną mapę Polski
W tym czasie sprawą zainteresowała się policja.
- Firma, którą oskarżony chciał oszukać, nie potwierdziła, by komukolwiek udzielała pełnomocnictwa i powoływała prokurenta, a 21-latek nie miał z nią nic wspólnego - mówi Kopania. - Kiedy mężczyzna przyszedł we wrześniu wypłacić pieniądze, został zatrzymany przez policję. Następnie usłyszał zarzuty oszustwa i posługiwania się podrobionymi dokumentami. Na wniosek śródmiejskiej prokuratury został tymczasowo aresztowany.
21-latek przyznał się do zarzutów.
- Wyjaśnił, że działał "na zlecenie" mężczyzny, którego poznał, szukając pracy. Jego tożsamości nie zdołano ustalić - mówi Kopania. - Dane spółki uzyskał w Wydziale KRS Sądu Rejonowego w Poznaniu. Współdziałający z nim mężczyzna miał przekazać mu podrobiony akt notarialny.
Oskarżony był wcześniej karany. Psychiatrzy nie dopatrzyli się podstaw do kwestionowania poczytalności.
Walentynki 2015: wierszyki na walentynki. Walentynkowe życzenia miłosne dla dziewczyny i chłopaka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?