- Próbowałam to wyjaśnić w straży miejskiej, ale bezskutecznie. Nikt nie chciał słuchać moich argumentów - opowiada pani Dagmara. - Poszłam nawet do wydziału komunikacji po zaświadczenie potwierdzające, że nie jestem właścicielką tego samochodu. Przedstawiłam je później w straży miejskiej. Nic to nie zmieniło. Strażniczka upierała się, że sprawdziła numery auta w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. I że racja jest po jej stronie.
Pani Dagmara nie mogła uwierzyć w to, co się wokół niej działo od końca listopada minionego roku. Pierwsze wezwanie na przesłuchanie do straży miejskiej dostała na 6 stycznia, w święto Trzech Króli. - Stawiłam się na nie, ale nie zastałam strażnika. Był to dzień wolny od pracy - relacjonuje łodzianka.
Dotarliśmy do dokumentu, w którym strażniczka wyjaśnia, dlaczego tak się stało: - Ustalając termin wezwania, nie zwróciłam uwagi na fakt, że jest to święto Trzech Króli - czytamy w dokumencie.
Straż miejska wezwała panią Dagmarę na kolejne przesłuchanie. Tym razem łodzianka nie mogła się na nie stawić w wyznaczonym terminie. Funkcjonariusze nie byli pobłażliwi. Ukarali kobietę mandatem w wysokości 250 zł.
Po interwencji naszej redakcji sprawą zainteresował się Dariusz Grzybowski, komendant straży miejskiej w Łodzi. Nawet nie próbował tłumaczyć strażniczki. Przeprosił panią Dagmarę. Łodziankę przeprosiła też funkcjonariuszka.
Komendant wszczął wobec niej postępowanie dyscyplinarne. Poniesie konsekwencje za nieuzasadnione wezwanie osoby na przesłuchanie, która nie popełniła wykroczenia. - To był jej błąd. Dlatego poniesie karę - mówi Grzybowski. - Oczywiście pani Dagmara nie będzie ponosić żadnych kosztów związanych ze sprawą. My je pokryjemy.
Łodzianka jednak zastanawia się nad skierowaniem sprawy do sądu z powództwa cywilnego przeciwko straży miejskiej. - Ta historia kosztowała mnie bardzo dużo stresu, nerwów i czasu - mówi pani Dagmara.
CZYTAJ TEŻ:
* Skandal na Piotrkowskiej! Posłowie nie dostali mandatów
* Straż miejska karała kierowców niezgodnie z prawem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?