Związaną z sukcesem filmu "Ida" niespodziankę przygotowała łódzka cukiernia "Wasiakowie" - torciki o nazwie "Ida" z wizerunkami reżysera, kadrów z filmu i statuetki Oscara, ozdobione płatkami prawdziwego złota. Spód mają z biszkoptu, a w środku krem, konfiturę z czerwonych owoców i nieco szampana (to mieszanka opracowana właśnie na tę okazję).
- Pogratulować refleksu - mówi Olgierd Cygan z agencji interaktywnej Digital One, pomysłodawca festiwalu Filmteractive w Łodzi. - W działaniach wokół filmu oddzieliłbym marketing masowy do zwykłych ludzi, takich jak wycieczka po filmowych plenerach, od działań biznesowych. Jeśli te drugie miałyby przypomnieć o "Łodzi filmowej", to trzeba mieć co potem pokazać, czyli wywiązać się z tak złożonej obietnicy.
Cygan dodaje, że przy niewielkich środkach można działać "po partyzancku". Tak jak zrobiła firma Lego rozdając na gali statuetki z klocków i tak promując film "Lego Przygoda".
- Takie działania bywają niestandardowe. To może być seria pocztówek, które można wysyłać do producentów i studiów filmowych - mówi Cygan. - Mogę też wyobrazić sobie ciekawą publikację o filmie czy wejście w obszar multimediów przez na przykład kody do skanowania i interaktywne pokazywanie kulis powstania filmu. Wątek multimedialny jest kompletnie niewykorzystany, a czas ucieka.
"Idowe" torciki choć smaczne, nie są do końca pomysłem oryginalnym. W środowisku łódzkich filmowców żyje pamięć o czekoladowych miniaturach Oscara zamówionych przez pewnego operatywnego przedsiębiorcę i sprzedawanych na "Górniaku" wprost ze stolika. Było to w 2000 r., gdy statuetkę za całokształt twórczości odbierał Andrzej Wajda. Te same czekoladowe repliki statuetek pojawiły się wówczas podczas Nocy Oscarowej organizowanej przez Muzeum Kinematografii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?