Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzka drużyna odpadła z "Bitwy na głosy" przez błąd TVP?

Joanna Barczykowska
czytelnik
Z programem "Bitwa na głosy" pożegnała się w sobotę drużyna z Łodzi, której przewodniczyła Monika Kuszyńska. Widzowie uważają jednak, że głosowanie było nieuczciwe, a telewizja wprowadziła ich w błąd wpisując w sms błędny numer.

- Kiedy wysyłaliśmy sms o treści 6, który przypisany był Monice Kuszyńskiej i jej drużynie, dostawaliśmy sms-a zwrotnego, który zachęcał do wysyłania kolejnych głosów. Niestety podawano tam błędny numer - "5", który przypisany był drużynie Ryszarda Rynkowskiego. Wiele głosów wysyłanych na Monikę było naliczanych panu Rynkowskiemu - uważa Ola, fanka programu.

Widzowie wysyłający sms-y na Monikę, kilka otrzymywali sms-a zwrotnego o takiej treści: "Czy wiesz, że jeśli drużyna Monika wygra Bitwę 100 000 zł przekaże Fundacji Gajusz? Pomóż im osiągnąć ten cel wyślij teraz SMSem: 5 pod 7220/2.46zł"

- Ta wiadomość wprowadzała ludzi w błąd, chcąc szybko wysłać parę smsów na Monikę Kuszyńską (nr 6), sugerowali się smsem zwrotnym i wysyłali w pośpiechu nr 5 na Ryszarda Rynkowskiego - mówi Ola.

Telewizja do błędu się przyznaje, ale nie ma zamiaru powtórzyć głosowania.

- W jednym z SMS-ów zwrotnych podczas szóstego odcinka faktycznie pojawił się błąd. W związku z tym głosy zostały przeliczone ponownie z uwzględnieniem tych, które pierwotnie zakwalifikowano do zespołu Ryszarda Rynkowskiego zamiast zespołu Moniki Kuszyńskiej. Operacja ta nie wpłynęła jednak na tabelę wyników - twierdzi Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik TVP.

Telewizja za błąd przeprasza, ale nie ujawnia wyników głosowania. Fani łódzkiej drużyny wysłali petycję do zarządu TVP z prośbą o przywrócenie Moniki Kuszyńskiej do programu. Pod petycją podpisało się prawie 400 osób. Wszyscy domagają się kolejnego głosowania. Sama Monika jest zasmucona tą sytuacją.

- Jest nam bardzo przykro, że tak się stało, bo wiemy, że wiele osób wspierających Monikę bardzo identyfikuje się z jej sytuacją, a ich SMS-y nie trafiały na jej konto. Mamy też poczucie, że sobotni występ drużyny z Łodzi był fenomenalny - mówi Kuba Raczyński, menedżer Moniki Kuszyńskiej.

Telewidzowie, którzy czują się oszukani, mogą złożyć reklamację.

- Z regulaminu programu wynika, że organizatorem konkursu jest TVP. Telewidzowie mają zatem możliwość złożenia pisemnej reklamacji do TVP z prośbą o dokładne wyjaśnienia. Sprawę można też zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który już nieraz sprawdzał konkursy SMS-owe w komercyjnych stacjach - mówi Aleksandra Wilk, łódzki adwokat.

Bitwa na Głosy: drużyna Moniki Kuszyńskiej odpadła...

Poznaj łódzką drużynę w Bitwie na Głosy [ZDJĘCIA+FILM]

Monika Kuszyńska: sama się zaskoczyłam

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki