Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzka katedra odzyskuje blask i serce

Anna Pawłowska
Prace przy renowacji katedry trwają od 2001 roku.
Prace przy renowacji katedry trwają od 2001 roku. Wojciech Markiewicz
Od 2001 roku trwa remont łódzkiej katedry. Świątynia odzyskuje blask. Jest także nadzieja, że odzyska serce - dzwon ufundowany przed równo stu laty przez łódzkich rzemieślników. Trwa zbiórka środków na ten cel.

Archikatedra była czwartym z kolei kościołem katolickim w Łodzi. Komitet budowy reprezentacyjnej świątyni ukonstytuował się w 1895 roku Na jego czele stanął baron Juliusz Heinzel. Władze miasta przekazały działkę pod budowę świątyni na rogu ulic Piotrkowskiej i Placowej (dziś Ks. I. Skorupki). W 1898 roku ogłoszono konkurs architektoniczny, na który napłynęło 38 projektów z Europy. Zwyciężyła praca łódzkiej spółki "Wende i Zarske". Projekt został zaakceptowany w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w Petersburgu w 1900 roku. Rok później poświęcono plac budowy i przystąpiono do kopania i murowania fundamentów. Arcybiskup warszawski Wincenty Chościak-Popiel poświęcił i wmurował kamień węgielny. Budowanej świątyni nadano wezwanie św. Stanisława Kostki.

W czerwcu 1907 roku udało się poświęcić i oddać do użytku kaplicę po północnej stronie prezbiterium. W latach 1910- 1912 trwały prace wykończeniowe. Kościół był gotowy z wyjątkiem wieży. Poświęcono ołtarze i organy. Łódzcy rzemieślnicy złożyli się na dzwon, na którym wyryto znaki 33 cechów rzemieślniczych i piękne przesłanie "Głosem swoim błagam - Szczęść Boże pracy ludzkiej".

W 1920 roku papież Benedykt XV utworzył diecezję łódzka, a kościół św. Stanisława Kostki podniósł do rangi katedry. Dwa lata później katedra została konsekrowana przez biskupa Wincentego Tymienieckiego, jej dotychczasowego proboszcza, który w ciągu pięciu lat doprowadził do dobudowania brakującej wieży. Po śmierci Tymieniecki spoczął wybudowanej na ten cel krypcie pod prezbiterium. Obok niego miejsce pochówku znaleźli kolejni biskupi - Włodzimierz Jasiński, Michał Klepacz i Józef Rozwadowski.

Po wybuchu II wojny światowej przez długi czas katedra funkcjonowała bez zakłóceń. Dopiero w 1941 roku zamknęli ją niemieccy okupanci. Obiekt został ograbiony i zamieniony na składnicę wojskową. Zrabowano "Zygmunta", największy dzwon katedry, który najprawdopodobniej został przetopiony na cele wojskowe. Do użytku sakralnego przywrócono katedrę po II wojnie światowej.

Kolejny tragiczny rozdział w historii świątyni przyniósł pożar w maju 1971 roku, który w ciągu kilku godzin strawił całkowicie dach katedry. Zniszczeniu uległy także organy. Dwa nowe instrumenty ufundowały episkopaty Niemiec i Austrii. Zaprojektowania i budowy podjęła się niemiecka firma Eisenbarth z Passau.

W 1989 roku papież Jan Paweł II nadał katedrze tytuł bazyliki mniejszej, a gdy w wyniku reorganizacji Kościoła w 1992 roku diecezja łódzka została podniesiona do rangi archidiecezji, świątynia św. Stanisława Kostki stała się bazyliką archikatedralną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki