Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzka spółka Nieruchomości 55 skarży się na decyzję wydaną przez PUP w Łowiczu

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Cezary Gawroński, wicedyrektor PUP w Łowiczu zapewnia, że skarga jest bezpodstawna
Cezary Gawroński, wicedyrektor PUP w Łowiczu zapewnia, że skarga jest bezpodstawna Rafał Klepczarek
Łódzka spółka Nieruchomości 55 poskarżyła się Radzie Powiatu Łowickiego na działania pośredniaka. Jej przedstawiciele mają za złe pracownikom Powiatowego Urzędu Pracy w Łowiczu, iż nie przyznali firmie dotacji w wysokości 24,6 tys. zł na szkolenia pracowników i pracodawców.

Spółka chciała pozyskać pieniądze m. in. na przygotowanie pracowników do obsługi klientów oraz kurs wykorzystywania mediów społecznościowych w pracy w biurze nieruchomości. W marcu tego roku pracownicy pośredniaka odmówili firmie finansowego wsparcia z Krajowego Funduszu Szkoleniowego, powołując się na nieprowadzenie działalności przez łódzką spółkę na terenie powiatu łowickiego.

Jej przedstawiciele ponowili wniosek, ale nie został ono ponownie uwzględniony przez urzędników. Spółka wskazywała, że zgodnie z zapisami w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej wspólnicy spółki cywilnej prowadzą działalność przy ul. Długiej w Łowiczu.

Skarżący informują, że PUP nie wziął pod uwagę umowy najmu, która potwierdzała, że lokal przy ul. Długiej przeznaczony jest na prowadzenie działalności związanej ze sprzedażą, kupnem, najmem i wynajmem nieruchomości.
- Wyłączne uzależnienie potwierdzenia działalności przez firmę Nieruchomości 55 od zapisów w bazie REGON jest nieuzasadnione – czytamy w skardze, która trafiła do Starostwa Powiatowego w Łowiczu. – Obecnie numer REGON jest nadawany głównie ze względów statystycznych. Od 2009 roku przestał być wymagany w obrocie urzędowym.

Skarżący dodają, że nie ma obowiązku umieszczania numeru REGON na pieczątkach firmowych, a co za tym idzie nie ma potrzeby identyfikowania się nim w dokumentach kierowanych do fiskusa i innych urzędów.

Autorzy skargi uważają, że działania łowickiego pośredniaka mają charakter dyskryminacyjny wobec ich spółki. Wnoszą więc do starosty Marcina Kosiorka o „przywrócenie obowiązującego stanu prawnego oraz zastosowanie odpowiednich środków dyscyplinarnych wobec kierownictwa PUP w Łowiczu”.

Starosta Kosiorek przekazał skargę do oceny Rady Powiatu Łowickiego. W związku z tym skargę 25 czerwca analizowali członkowie komisji skarg i wniosków RPŁ.

- Na naszym posiedzeniu pojawił się Cezary Gawroński, wicedyrektor PUP w Łowiczu – informuje Aleksander Frankiewicz, radny powiatowy, będący przewodniczącym komisji. – Nie było natomiast reprezentanta skarżącej się spółki. Po wysłuchaniu wyjaśnień przedstawiciela pośredniaka wydaliśmy opinię, w której uznaliśmy skargę za bezzasadną.

Podobnego zdania była Rada Powiatu Łowickiego, która w środę (26 czerwca) nie dopatrzyła się naruszenia prawa i uznała skargę za bezzasadną.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki