Łódzki botanik otwarty tylko do końca października. Warto wybrać się na spacer w jesiennej scenerii. ZDJĘCIA

Teraz „botanik” prezentuje się wyjątkowo atrakcyjnie, widoki są jak z bajki, a to za sprawą zmieniających kolor liści drzew i krzewów. Najbardziej kolorowe części ogrodu to dział zieleni parkowej i arboretum. Przebarwiają się rosnące tutaj klony, buki, graby, dęby, bluszcze, wiązowiec południowy, jarzębiny, aronie, irgi, berberysy, krzewuszki. Powoli aleja lipowa zamienia się w złoto-żółty „tunel”. Ale zjawiskowo wygląda także ogród japoński, gdzie klony palmowe przybierają barwę ciemnoczerwoną. Kwitną dalie, kleome, szarłat, marcinki, aksamitki, trytoma. Można także podpatrzeć owoce - np. berberysów, jarząbów, ogników, trzmieliny zwyczajnej, irg.

W botaniku są także prowadzone prace w terenie, których efekty zwiedzający zobaczą w nowym sezonie. Rozpoczęło się sadzenie roślin cebulowych, w tym tulipanów, których barwne kobierce zakwitną wiosną.

- Kupiliśmy 52 tysiące cebul. Zostaną posadzone w tym samym miejscu, w którym oglądaliśmy tulipany w tym roku, w pobliżu labiryntu. Będzie 29 odmian, wśród nich 10 dotychczas nie prezentowanych. Będą to tulipany z grupy Darwina, kwitnące na przełomie kwietnia i maja - mówi Małgorzata Słabiak, kierownik Działu Kolekcji Roślin Ozdobnych w „botaniku”.

Natomiast w skansenie roślinnym, w którym niedawno odbyły się wykopki, będą siane zboża.

Po zamknięciu ogrodu nadarzy się jeszcze okazja, by przyjść do niego (o ile pozwoli sytuacja pandemiczna) na wystawę z okazji świąt Bożego Narodzenia, którą planuje się zorganizować w grudniu.

„Botanik” jest czynny do końca października w godz. 9 - 17.