Łódzki kurator oświaty o subwencji i dotacjach rządu na programy edukacyjne ZDJĘCIA

Subwencja oświatowa dla Łodzi

Subwencja oświatowa w Łodzi sukcesywnie wzrasta – według danych Kuratorium Oświaty w Łodzi od 2016 roku do 2023 roku o ponad 300 mln zł. Dokładnie z 615 929 261 zł do 922 907 691 zł.

Podwyżki dla nauczycieli
Kwoty przypomniał kurator oświaty Waldemar Flajszer w odpowiedzi na pytanie miasta, skąd wziąć środki na podwyżki dla nauczycieli. Ich zarobki mają wzrosnąć o 8 procent, co oznacza dla miasta zabezpieczenie na ten cel dodatkowej kwoty rzędu 17,1 mln złotych. Środki na oświatę rosną, ale rosną także wydatki i te nie mieszczą się w kwocie subwencji. Budżet miasta przeznaczony w tym roku na cele oświatowe przekroczył 1,5 mld złotych. Subwencja nigdy nie pokrywała wszystkich wydatków na prowadzenie samorządowych placówek oświatowych. Z jakich środków sfinansować podwyżki pensji zasadniczych dla łódzkich nauczycieli, które mają być wypłacane z wyrównaniem od stycznia br.?

- Prowadzenie zadań oświatowych to zadanie własne każdej gminy – przypomina Waldemar Flajszer, łódzki kurator oświaty i dodaje, że kolejne środki napływają i że w subwencję wpisane są pieniądze na płace dla nauczycieli.

Pensje nauczycieli to tylko część wszystkich wydatków na edukację. Potrzebne są środki także na inne cele, związane z utrzymaniem placówek oświatowych. Według oświatowych władz Łodzi najlepiej byłoby, gdyby nastąpił klarowny podział środków – za płace odpowiada rząd, za infrastrukturę – samorząd.

Dotacje celowe z programów rządowych
Tymczasem łódzki kurator oświaty apeluje o korzystanie z okazji otrzymania przez łódzkie szkoły środków, oferowanych przez różnego rodzaju rządowe programy, realizowane przez Kuratorium Oświaty w Łodzi. Według wyliczeń kuratorium od 2015 do 2022 roku Łodzi przepadło 6,6 mln zł z dotacji rządowych na konkretne cele (w tym np. na program aktywna tablica) tylko dlatego, że nie zostały złożone o nie wnioski.

- Ogromne środki są przeznaczana na oświatę w naszym mieście, te środki są coraz wyższe - podkreśla Radosław Marzec, radny PiS. - Martwi nas jedno - na ten rok 2023 kwota samej subwencji będzie wynosiła 950 mln zł, ale do tej kwoty dochodzi jeszcze kwota dotacji celowych - m.in. na aktywne tablice, stołówki szkolne, sale tematyczne. W roku 2022 prezydent miasta Hanna Zdanowska nie złożyła wniosku o żadną dotację do kuratorium, domyślam się, że chodzi głównie o wkład własny 20-procentowy. Władze miasta albo nie miały tych środków albo nie chciały ich przeznaczyć na edukację tracąc możliwość uzyskania 80 procent dotacji ze środków rządowych. Mogły być one przeznaczone na rozwój szkół, doposażenie. Dlatego mamy apel do prezydent Hanny Zdanowskiej, aby wykorzystywała środki rządowe, które są w dyspozycji kuratora oświaty. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby je tracić.