Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki magistrat chce wydać ćwierć miliona złotych na nowe samochody

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Prezydent Łodzi jeździ fordem mondeo z 2007 roku
Prezydent Łodzi jeździ fordem mondeo z 2007 roku Grzegorz Gałasińki
Łódzki magistrat chce kupić nowe samochody. To pierwszy zakup pojazdów służbowych od 8 lat. Prezydent Łodzi i jej zastępcy jeżdżą fordami mondeo z 2007 roku, z przebiegiem ponad 300 tys. km.

Łódzki magistrat zamierza przeznaczyć ćwierć miliona złotych na zakup samochodów. Urzędnicy przekonują, że to pierwszy zakup od 8 lat. Samochody służbowe urzędu są mocno wyeksploatowane. Przebiegi pojazdów, nawet tych, z których korzystają prezydenci, mają od 300 do 400 tys. km.

W budżecie Łodzi na 2016 rok radni zapisali 130 tys. zł na zakup samochodów służbowych. Kolejne 120 tys. zł znalazło się w projekcie uchwały dotyczącej zmian w budżecie. Ten projekt będzie głosowany przez radnych w najbliższą środę. W uzasadnieniu projektu uchwały napisano, że tabor samochodowy urzędu jest wyeksploatowany, co generuje duże koszty utrzymania. Na razie nie wiadomo, ile pojazdów chce kupić magistrat, ani kiedy zostanie rozpisany przetarg, który wyłoni dostawcę aut.

Służbowe auta ZDiT. Ile wydają urzędnicy na samochody?

- Zapis z budżetu jest przewidziany na zakup dwóch aut dla Wydziału Gospodarki Komunalnej, które mają zastąpić wysłużone fordy eskorty - mówi Grzegorz Gawlik z biura rzecznika prasowego prezydenta Łodzi. - To pierwszy planowany zakup nowego pojazdu od 8 lat, ostatni zakupiono bowiem w 2008 r. Przez ostatnie lata konsekwentnie ograniczaliśmy liczbę aut użytkowanych przez Urząd Miasta. W ostatnim czasie pozbyliśmy się czterech aut. Trzy sprzedano, jeden przekazano do Domu Pomocy Społecznej. Łącznie od 2010 r. liczba samochodów zmniejszyła się o 10 pojazdów.

Prezydentów wożą obecnie fordy mondeo. To pojazdy z 2007 r., które były kupione w drugiej kadencji prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. Kupiono wtedy 9 fordów mondeo i 4 fordy fusion za łączną kwotę 885 tys. zł. Fordy zastąpiły wtedy prezydenckie peugeoty 406 kupione w 2000 r.

ZOBACZ TEŻ: Auta urzędników też się psują. Władze Łodzi jeżdżą wysłużonymi samochodami

Flota samochodowa magistratu to 40 pojazdów. Magistrat przeznacza krocie na paliwo. W grudniu rozstrzygnięto przetarg na dostawę paliwa w 2016 r. Wygrał Statoil z ofertą w kwocie 337,3 tys. zł.

Nowe samochody urzędów w Łódzkiem
  • W maju 2015 r. Urząd Gminy i Miasta Pajęczno kupił nowy samochód. To volkswagen jetta, wyprodukowany w 2014 r. Kosztował 79 tys. zł i zastąpił 8-letnią skodę octavię z przebiegiem 200 tys. km.
  • W Piotrkowie nowe auto służbowe zafundowało sobie na początku 2015 r. starostwo powiatowe. Citroen 3 C4 Picasso Van w wersji exclusive kosztował 89 tys. zł, a w wyposażeniu ma m.in. fotel kierowcy z funkcją masażu i ksenonowe reflektory, silnik ma moc 155 koni mechanicznych. Urząd poprzednio nowe służbowe auto kupował w 2011 r. Był to peugeot 508 2.0 HDI Active, który kosztował 95 tys. zł.
  • Z zakupu służbowego auta zrezygnował w ubiegłym roku burmistrz Sulejowa. Pieniądze (45 tys. zł) postanowił przeznaczyć na dofinansowanie dwóch samochodów dla policji.
  • Pod koniec ubiegłego roku dwa fordy mondeo kupił Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego. Kosztowały 163,6 tys. zł. Trzy lata temu urząd też kupił fordy mondeo. Zapłacił za nie 230 tys. zł.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 22 - 28 lutego 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki