1/5
We wtorek (30 listopada) zakończył się sezon łódzkiego...
fot. Grzegorz Gałasiński

We wtorek (30 listopada) zakończył się sezon łódzkiego roweru publicznego. Niewielu łodzian będzie tęsknić.

CZYTAJ DALEJ >>>
.

2/5
Z końcem listopada zamknął się pierwszy sezon nowego...
fot. Grzegorz Gałasiński

Z końcem listopada zamknął się pierwszy sezon nowego Łódzkiego Roweru Publicznego. System nie był tak popularny jak za pierwszym razem. Złożyło się na to wiele czynników.

150 stacji roweru publicznego jest od środy (1 grudnia) zamkniętych na zimę. Jednoślady będą teraz przewożone partiami do magazynu na Widzewie, gdzie spędzą zimę. Zajmie to dwa, trzy dni. Następnie rowery przejdą serwis, by powrócić na ulice Łodzi 1 marca przyszłego roku.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

3/5
Przygotowany przez firmę Homeport Polska system złożony z...
fot. Grzegorz Gałasiński

Przygotowany przez firmę Homeport Polska system złożony z 1,5 tys. rowerów ma 18 tys. użytkowników. Liczba wypożyczeń nie przekroczyła 200 tys. Tymczasem poprzedni Łódzki Rower Publiczny, choć był o jedną trzecią mniejszy, po pierwszym sezonie miał prawie 65 tys. użytkowników i 1,5 mln wypożyczeń.

Powodów ku temu jest kilka. Przede wszystkim rower w tym sezonie zaliczył ogromne opóźnienie. Zamiast w maju i w czerwcu, rowery wstawiano do stacji dopiero w sierpniu i wrześniu. Natomiast pierwszy system z 2016 roku ruszył z tysiącem rowerów już pod koniec kwietnia. Dlatego wyniki trudno jest porównywać.

- Dopiero kolejny sezon pokaże potencjał Łódzkiego Roweru Publicznego. Spodziewamy się od przyszłego sezonu boomu – ocenia Marcin Jeż z firmy Homeport Polska.

CZYTAJ DALEJ >>>
.

4/5
Hubert Barański z zajmującej się sprawami rowerzystów...
fot. Grzegorz Gałasiński

Hubert Barański z zajmującej się sprawami rowerzystów łódzkiej Fundacji Fenomen ocenia, że powodów mniejszego zainteresowania tą edycją roweru publicznego jest wiele.

- To na pewno nie jest to jeden czynnik – podkreśla. Jego zdaniem jedną z przyczyn jest pandemia i mniejsza w tym roku liczba studentów w Łodzi. A to ta grupa wiekowa w pierwszej edycji odpowiadała za dwie trzecie wypożyczeń. W tym roku mniej też było dojazdów do biur, bo wiele osób nadal pracowało zdalnie. Zabrakło też efektu nowości, jednocześnie konkurencję stanowiły coraz popularniejsze w Łodzi hulajnogi.

- Nie mam przekonania, że ten rower był potrzebny – podsumowuje Barański

CZYTAJ DALEJ>>>
.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Strzelanina podczas napadu rabunkowego na kantor! Ruszył proces

Strzelanina podczas napadu rabunkowego na kantor! Ruszył proces

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

Dzień doradztwa zawodowego w Zespole Szkół Rzemiosła GALERIA ZDJĘĆ

Dzień doradztwa zawodowego w Zespole Szkół Rzemiosła GALERIA ZDJĘĆ

Zobacz również

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania