Samorząd województwa łódzkiego wyemituje obligacje, by pokryć deficyt budżetu w 2021 r. Punkt przeszedł bez dyskusji, ale radnych opozycji oburzyło antysemickie "powiedzenie" rzucone przez szefa klubu PiS Waldemara Wojciechowskiego.
CZYTAJ DALEJ >>>
Wartość emisji to 55 mln zł, czyli identyczna, jak zakładana w projekcie budżetu województwa łódzkiego na 2021 r. Papiery wartościowe wydane zostaną w pięciu seriach wartych nominalnie od 5 do 15 mln zł., a wykupione i spłacone mają być w latach 2023-27.
CZYTAJ DALEJ >>>
Dyskusji w temacie obligacji w zasadzie nie było. Marcin Bugajski, szef opozycyjnego klubu Koalicji Obywatelskiej stwierdził tylko, że zadłużanie się ma sens tylko w sytuacji, gdy pieniądze przeznaczone będą na ważne inwestycje stymulujące rozwój gospodarczy regionu, szczególnie w dobie pandemii. Tymczasem - jak ocenił Bugajski - rządzący województwem łódzkim PiS w projekcie budżetu "nie wskazał nowych, własnych i ważnych pomysłów na inwestycje, a tylko takie, które są kontynuacją pomysłów poprzedniej ekipy", czyli koalicji PO-PSL. Stąd też Bugajski zapowiedział, że klub KO nie poprze projektu uchwały o emisji obligacji". Klub PiS ma jednak wystarczającą większość, by przegłosować każdy projekt. Zadłużenie budżetu województwa na koniec 2021 r. - jak wynika z Wieloletniej Prognozy Finansowej - sięgnie 295 mln zł.
CZYTAJ DALEJ >>>
Skandal, nazwany potem przez radnych KO antysemickim, wybuchł w punkcie dotyczącym zmian budżecie i dyskusji na temat kondycji rolnictwa. Waldemar Wojciechowski, szef klubu PiS, kupujących produkty rolne na rynku hurtowym "Zjazdowa" nazwał "cwaniakami". Dodał, że jest takie powiedzenie: "dlaczego Żyd nie uprawia ziemi? Bo ziemia nie da się oszukać".
CZYTAJ DALEJ >>>