Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki UOKiK ukarał firmę organizującą nieuczciwe pokazy. Kolejna dostała karę od UOKiK z Poznania

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Ofiarami pokazów padają przeważnie starsze osoby
Ofiarami pokazów padają przeważnie starsze osoby Pixabay
Ponad 1,4 mln zł kary mają zapłacić dwie firmy, które organizowały nieuczciwe pokazy. Milionową kare na jedną z nich nałożyli pracownicy z łódzkiej delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Łódzcy urzędnicy ukarali firmę Pollana Med z Mrowina, która podczas pokazów oferowała maty i pasy masujące, systemy czyszczące (specjalistyczne, wielofunkcyjne odkurzacze), naczynia kuchenne, a także zestawy noży i wyciskarki. Przedstawiciele firmy podczas pokazów informowali kupujących, że nie przysługuje im prawo do odstąpienia od umowy, że wynika to z tego, że towar jest sprzedawany w promocji.

- Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta od umowy sprzedaży zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa oraz na odległość można odstąpić w terminie 14 dni od jej zawarcia i to bez podania przyczyny – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. - Nie ma znaczenia, czy towar kupiony był w standardowej cenie, czy w promocji. Nie można tego prawa nikomu odebrać.

Część uczestników pokazów poskarżyła się do Urzędu ochrony Konkurencji i Konsumentów. Niektórzy próbowali wycofać się z zakupu, odsyłali towar, ale nie dostawali zwrotu pieniędzy. Firma nie reagowała także na wezwania do zapłaty.

- Ze skarg konsumentów wynika, że formalności związane z zawarciem umowy sprzedaży i ewentualnej umowy kredytowej trwają bardzo krótko, najistotniejszym elementem podejmowanych czynności jest doprowadzenie do szybkiego pozyskania podpisu konsumenta na dokumentach - zaznaczają pracownicy łódzkiej delegatury w uzasadnieniu decyzji.

Prezes UOKiK wezwał firmę do zwrotu pieniędzy. Firma w piśmie do urzędu wskazała, że konsumenci byli zapraszani na prezentacje telefonicznie, a w przypadku zainteresowania zakupem towarów podczas prezentacji otrzymywali pełną informację na temat warunków zakupu, cen, treści zawieranej umowy, zasad sprzedaży, w tym przysługujących im uprawnień.

Pokazy prowadziła także firma Medispol ze Stęszewa (obecnie Radnar z Poznania). Podczas nich można było kupić aparat medyczny do terapii pulsującym polem magnetycznym niskiej częstotliwości. Firma informowała, że celem spotkania są badania profilaktyczne, a w rzeczywistości chodziło o prezentację oferty handlowej i sprzedaż. Urzędnicy zwracają tez uwagę na to, że w trakcie prezentacji przedstawiciele handlowi prowadzili „badania” wykorzystując urządzenie AM Scan, choć urządzenie to nie jest wyrobem medycznym przeznaczonym do oceny stanu zdrowia.

Kara dla firmy Pollana wyniosła w sumie ponad milion złotych, zaś dla Medispola blisko 400 tys. zł. Pollana nie organizuje już pokazów, a Medispol zaniechał kwestionowanych praktyk. Urzędnicy tłumaczą, ze prezentacja to zazwyczaj pokaz handlowy, który ma przekonać do zakupu. Przypominają, że nie ma nic za darmo i proszą by nie działać pod presją czasu i nie podejmować decyzji na miejscu. Nie należy nikomu udostępniać dowodu, trzeba dokładnie zapoznać się z umową, a najlepiej poradzić się bliskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki