Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie Centrum Wydarzeń potrzebuje ponad 11 mln na festiwale i wydarzenia kulturalno-artystyczne

Agnieszka Magnuszewska
Krzysztof Szymczak
Łódzkie Centrum Wydarzeń przedstawiło w końcu radnym z komisji promocji swoją strukturę. Upominali się o nią jeszcze przed wakacjami

ŁCW, które ma ściągać do Łodzi nowe festiwale i wydarzenia kulturalno-artystyczne, ma do dyspozycji 13 etatowych pracowników, choć jego dyrekcja podkreśla, że liczyła na 20. Na przyszłoroczną działalność ŁCW potrzebuje około 11,2 mln zł, ale dyrekcja Centrum nie wie, ile dostanie. Dla porównania: oddział turystyki w Biurze Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą razem z Łódź Convention Bureau mają wstępnie zarezerwowane na przyszły rok 645 tys. zł.

Dyrektorem ŁCW jest Izabela Zbonikowska, jej zastępcą został Mariusz Łysio. Radna Małgorzata Moskwa (SLD) dopytywała podczas komisji, czy odbył się konkurs na to stanowisko. Gdy Zbonikowska przyznała, że konkursu nie było, radna zapytała, czy Mariusz Łysio ma odpowiednie doświadczenie.

- Jak najbardziej, wiele z tych rzeczy, które udało się zrealizować, miało miejsce dzięki jego zaangażowaniu - zapewniła Izabela Zbonikowska.

Co na ten rok zaplanowało ŁCW?

- Przed nami grudniowe działania, związane z przygotowaniem Jarmarku Bożonarodzeniowego. Towarzyszyć mu będzie cykl śpiewania kolęd - zapowiada Zbonikowska i dodaje, że w tym roku jarmark stanie głównie w pasażu Schillera. - Będziemy chcieli zapewnić atrakcje dla najmłodszych w postaci górki i ślizgawki do zjeżdżania.

W tym roku ŁCW ma jeszcze zorganizować otwarcie podwórca (woonerfu) na ulicy Traugutta oraz dokończyć prace, związane z muralami. - Jesteśmy w trakcie przygotowywania planów na 2016 rok. Nie znamy jeszcze budżetu. Na pewno duży fragment działalności będzie związany z działaniami wokół ulicy Piotrkowskiej, po części będzie to kontynuacja dotychczasowych wydarzeń - mówiła Zbonikowska.

Wartość imprez na Piotrkowskiej ŁCW oszacowało na 1,5 mln zł. Osobną część budżetu - 400 tys. zł - chce przeznaczyć na organizację urodzin ulicy Piotrkowskiej. Natomiast na Festiwal Transatlantyk pójdzie 3,6 mln zł.- Chcemy też kontynuować kilka tegorocznych projektów, przede wszystkim kilka wydarzeń muzycznych - mówi dyrektor ŁCW.

Tymczasem znana jest wstępna pula dla oddziału turystyki w Biurze Promocji, Turystyki i Współpracy Zagranicznej, którą będzie musiał się podzielić z Łódź Convention Bureau. Zarezerwowano dla nich 645 tys. zł. W tym roku było to 709 tys. zł, a jeszcze kilka lat temu 1,3 mln zł. Z tego względu jednostki, które zajmą się promocją turystyczną miasta i przyciąganiem do Łodzi organizatorów targów i kongresów, muszą ograniczać działania. W poprzednich latach oddział turystyki promował Łódź na 10 - 11 międzynarodowych imprezach. Teraz ogranicza się do targów „Na styku kultur” i Jarmarku Wojewódzkiego. Jedyne zagraniczne targi, w których uczestniczy, to ITB Berlin.

Pieniędzy brakuje też na badania ruchu turystycznego, które sprawdziłyby skuteczność kampanii „Łódź pozdrawia” i na organizację Międzynarodowego Kongresu Turystyki Przemysłowej i Gali Ambasadorów Kongresów Polskich. Na organizatora tej drugiej imprezy Łódź została wybrana przez Polską Organizację Turystyczną. Nie ma też pieniędzy na przygotowanie mapek i gadżetów na Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w Łodzi w 2016 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki