Związkowcy przyszli w piątek do magistratu na konferencję radnych PiS: przewodniczącego klubu, Piotra Adamczyka, i Bożenny Jędrzejczak.
- Poprawki do budżetu, jakie wnieśliśmy, powiększyły kwoty dla instytucji kultury o prawie dwa miliony złotych, ale przedstawia się to jako szkodzenie budżetowi. A to po prostu pani prezydent nie widzi problemów ludzi kultury - mówiła radna Jędrzejczak i przywołała m.in. 80 tys. zł na remont poddasza Muzeum Kinematografii i 300 tys. zł na zakupu muzealiów. - Nasze instytucje potrzebują jeszcze więcej. Od trzech lat nie było środków na powiększanie kolekcji, a to zadanie statutowe muzeów.
Związkowcy z "Muzycznego" przyznali, że ostatnie podwyżki mieli osiem lat temu (podstawa pensji to ok. 1,3 tys. zł netto). - To uwłaczające - mówili. A gdy starsi muzycy idą na emeryturę, skład orkiestry nie jest uzupełniany o młodych. W CMW ok. 40 proc. załogi ma pensję minimalną, reszta niewiele więcej. Młodzi nie widzą dla siebie szansy w zawodzie.
- Może nasze poprawki wyznaczą władzom miasta ścieżkę, jaką należy iść - puentowała radna Jędrzejczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?