Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie: kleszcze już atakują!

Joanna Barczykowska
Kleszcze uaktywniły się w tym roku wyjątkowo wcześnie. W regionie łódzkim można spodziewać się prawdziwej plagi.
Kleszcze uaktywniły się w tym roku wyjątkowo wcześnie. W regionie łódzkim można spodziewać się prawdziwej plagi. archiwum
W tym roku szykuje się prawdziwa plaga kleszczy. Ładna pogoda sprzyja rozwojowi tych pajęczaków.

- Sroga zima powinna je przetrzebić, ale gwałtowne ocieplenie spowodowało zwiększenie się aktywności i szybszy niż w ubiegłym roku rozwój kleszczy. Wybierając się na wiosenne spacery, trzeba uważać - ostrzega Jacek Tyrankiewicz, powiatowy lekarz weterynarii w Łodzi. - Już tydzień temu wyciągałem pierwszego kleszcza psu, po powrocie ze spaceru w parku Poniatowskiego w Łodzi.

Kleszcze czyhają na ofiary w lasach, na łąkach, a także w parkach miejskich i przydomowych ogrodach. Ukąszenie może być bardzo niebezpieczne.

- W zeszłym roku mieliśmy ponad 10 tys. przypadków zachorowań na boreliozę. To bardzo niebezpieczna choroba, która może zrujnować człowiekowi życie. Zaraz po ukąszeniu kleszcza trzeba się zgłosić do lekarza, żeby wyeliminować ryzyko zakażenia - zaleca Liliana Frankowska ze Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę.

Mieszkańcy Łodzi i okolic muszą mieć się na baczności. Kleszcze są szczególnie niebezpieczne właśnie teraz, wczesną wiosną.

- Nimfy kleszczy, czyli młode osobniki, zdecydowanie częściej są zakażone wirusami i bakteriami, które mogą przenieść na człowieka - przestrzega Liliana Frankowska. - Człowiek potrafi się bronić przed wirusami tylko przez cztery tygodnie. Właśnie w tym okresie powinno się podać antybiotyk, żeby zminimalizować ryzyko zakażenia. Potem jest już za późno - dodaje.

Na największe niebezpieczeństwo narażone są dzieci. - To one często chodzą na czworakach po trawie, dlatego trzeba oglądać pociechy po każdym spacerze. Przez boreliozę wielu chorych spędza długie tygodnie w szpitalu - podkreśla Liliana Frankowska.

Zaszczepić można się tylko przeciw kleszczowemu zapaleniu opon mózgowych. Jakie objawy powinny nas zaalarmować?

- Rumień wokół ukąszenia, gorączka, drętwienie koń-czyn. Kilka godzin po ukąszeniu mogą wystąpić objawy grypowe - mówi Frankowska. Jeśli chory ma skierowanie od dermatologa lub z poradni zakaźnej, nic nie płaci. Gdy chce wykonać badania odpłatnie, musi przygotować się na wydatek ok. 300 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki