Nietypowa interwencja straży pożarnej w miejscowości pod Kutnem. Do szamba wpadł niewielkich rozmiarów koń. Nie obyło się bez pomocy lekarza weterynarii i środków uspokajających. Ta akcja nie należała do najłatwiejszych.
Koń wpadł do szamba. Interweniowali staż pożarna!
Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartek, 16 lutego ok. godz. 12.50. W miejscowości Jaroszówka w powiecie kutnowskim. Do strażaków wpłynęło zgłoszenie dotyczące konia, który wpadł do szamba. Na szczęście zwierzę nie było duże, co pozytywnie wpłynęło na akcję ratunkową, jednak interwencja do najłatwiejszych nie należała.
Gdy na miejsce dotarli strażacy z PSP w Kutnie okazało się, że zarwała się pokrywa od szamba znajdującego się w oborze. Przez otwór do nieczynnego już szamba wpadł niewielkich rozmiarów koń. Niestety zwierzę zdołało przemieścić się 10 m od otworu, przez co nie było wstanie wyjść o własnych siłach. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii z pobliskiej lecznicy i uspokoił za pomocą leków przestraszonego konia.
- Nasz zastęp został zadysponowany do wyciągnięcia konia który wpadł do nieużywanego już zbiornika na gnojowicę znajdującego się pod oborą. Koń cały i zdrowy został przekazany właścicielowi - czytamy w poście zamieszczonym na profilu Facebook OSP Wola Kałkowa.
