W piątek Michał Grochowski z DB Schenker ogłosił, że właśnie na łódzkim lotnisku będzie realizowany największy produkt eksportowy firmy. - Jednak jeszcze nie chcę zdradzać szczegółów - mówi Grochowski.
Ostatnie półtora roku dla rozwoju cargo na łódzkim lotnisku to bardzo dobry okres.
- W ciągu roku odprawiono ponad 1000 ton frachtu i sukcesywnie powiększa się też liczba spedytorów i firm logistycznych współpracujących z naszym lotniskiem - informuje Ewa Bieńkowska, rzeczniczka łódzkiego lotniska. - Jedną z najważniejszych zalet Cargo w Łodzi jest jego położenie w centrum Polski.
Atutem jest możliwość dopasowania godzin pracy cargo do potrzeb klienta.
- Pracujemy 24 godziny na dobę - zaznacza Andrzej Zarzycki, doradca zarządu łódzkiego lotniska ds. cargo. - Dział cargo cały czas się rozwija i dlatego chcemy wyposażyć go w dodatkowy sprzęt do obsługi samolotów oraz rozbudować powierzchnię magazynową z możliwością regulacji temperatury w zakresie od -5 do 25 stopni Celsjusza.
Przez cargo przechodzą każdego rodzaju towary od czekoladek do Chin, przez telefony komórkowe, chemię, po silniki samolotowe, części do silników okrętowych, kadłuby śmigłowców, części do platform wiertniczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?