Łódzki port lotniczy, który w 2017 roku zanotował najgorszy wynik w historii pod względem liczby obsłużonych pasażerów, w roku ubiegłym odbił się od dna. O ile w 2017 roku przez Lublinek przewinęło się ponad 207 tysięcy pasażerów, w roku ubiegłym było ich o 10 tysięcy więcej. Wciąż jednak jest to dużo mniej niż w roku 2016, kiedy port obsłużył ponad 241 pasażerów.
Największe wzrosty w 2018 roku zanotowano latem: w czerwcu odnotowano prawie 18-procentowy wzrost liczby pasażerów w porównaniu z czerwcem 2017 roku, w lipcu ruch wzrósł o 28 proc., natomiast w sierpniu 35 proc. Po zakończeniu sezonu letnich czarterów trend wzrostowy był kontynuowany i lotnisko notowało w każdym miesiącu kilkunastoprocentowe wzrosty. Były one na tyle duże, że pozwoliły na zrekompensowanie spadków liczby pasażerów w pierwszej połowie roku.
Czy CPK dobije łódzkie lotnisko?
Najwięcej, bo 192 tysiące pasażerów, skorzystało z połączeń Ryanaira, który lata z Łodzi do Londynu Stansted, East Midlands, Dublina i do Aten. Na poprawę statystyk Ryanaira wpłynęło nowe połączenie do Aten. Średnie wypełnienie samolotu wynosiło 90 proc.
Lufthansa, która lata z Łodzi do Monachium od 28 marca, przewiozła prawie 12 tysięcy pasażerów. Jak podaje łódzki port lotniczy, frekwencja na lotach do Monachium utrzymuje się na dobrym poziomie, a ewentualne zwiększenie częstotliwości lotów do Bawarii zależy od liczby pasażerów korzystających z tego połączenia.
Na lepszy wynik liczby pasażerów w 2018 roku miał wpływ powrót czarterów. W sezonie letnim można było polecieć do Burgas i Antalyi. Z tej możliwości skorzystało 10 tysięcy pasażerów.
W tym roku władze lotniska prognozują utrzymanie tendencji wzrostowej, m.in. dzięki czarterom do Burgas, Antalyi, Dubrownika i na grecką wyspę Zakynthos.
Duże porty regionalne odnotowały w roku 2018 znacznie większy wzrost liczby pasażerów niż Łódź. W Pyrzowicach obsłużono ponad 4,8 miliona pasażerów, czyli o 24 procent więcej niż w 2017 roku, w Balicach ponad 6,7 mln, czyli o 16 procent więcej.
Bydgoszcz obsłużyła ponad 400 tysięcy (wzrost o 25 procent), Olsztyn-Mazury ponad 120 tysięcy (wzrost o 15 procent), Rzeszów Jasionka - ponad 770 tysięcy (wzrost o 11 procent).
Zbliżony wskaźnik wzrostu do łódzkiego portu miały natomiast lotnisko w Lublinie - 6 procent (ale tam obsłużono w ubiegłym roku ponad 455 tysięcy pasażerów) i Modlin - 5 procent (ponad 3 miliony pasażerów).
Wywiad z Michałem Marcem, byłym prezesem łódzkiego portu lotniczego
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?