Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie: nowy rozkład jazdy Przewozów Regionalnych

Maciej Kałach
Pierwszy z trzech nowych składów Przewozów Regionalnych o napędzie elektrycznym kursuje między Łodzią a Sieradzem
Pierwszy z trzech nowych składów Przewozów Regionalnych o napędzie elektrycznym kursuje między Łodzią a Sieradzem Jakub Pokora
Sobota będzie ostatnim dniem obowiązywania starego rozkładu jazdy pociągów. W poniedziałek Przewozy Regionalne, jedna z dwóch kolejowych spółek obecnych na torach Łódzkiego, zaprezentowała rozpiskę, która ma obowiązywać od 12 grudnia.

Rok temu PR przedstawiły mieszkańcom regionu ofertę 268 pociągów, wiosną kilka z nich uznano za nierentowne i zlikwidowano. Więcej cięć nie będzie i w nowym rozkładzie znalazły się 262 pociągi, w tym 38 interREGIO, czyli szybkie składy jeżdżące na trasach międzywojewódzkich.

Podczas konferencji w siedzibie Przewozów Regionanych, Ryszard Cebulski, dyrektor łódzkiego oddziału tej spółki, zastrzegł, że niektóre pociągi mogą czasowo ''wypadać'' z nowego rozkładu w związku z remontem torów między Skierniewicami a Warszawą.

Problem w tym, że wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się ten zapowiadany od dawna drugi etap modernizacji trasy z Łodzi do stolicy. Według pierwszych ustaleń, remont miał ruszyć 26 listopada. Dzień przed tą datą zapytany przez ''Dziennik Łódzki'' Robert Kuczyński, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP, przyznał, że prace przy torach rozpoczną się z opóźnieniem. Remont miał się zacząć 12 grudnia, aby trudności wynikające z prowadzenia prac ''zgrać'' z nowym rozkładem i nie zmieniać starego na trzy tygodnie przed jego wygaśnięciem.

Nic z tego. - Wykonawca robót nie rozpoczął remontu, a data startu modernizacji nie jest jeszcze ustalona - mówił Grzegorz Arkita, zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Łodzi.

Arkita przewiduje, że najprawdopodobniej remont rozpocznie się w pierwszym kwartale 2011 r. Ta zwłoka zapewne nie martwi pasażerów PKP Intercity, drugiej z kolejowych spółek, która, mimo konkurencji ze strony PR, wciąż dominuje na trasie z Łodzi do Warszawy. Według PKP Intercity, remont może spowodować 15-minutowe opóźnienia w stosunku do rozkładu, ale pasażerowie obawiają się dużo potężniejszego chaosu.

Dyrektorzy Przewozów Regionalnych w Łodzi na poniedziałkową konferencję zaprosili przedstawiciela PKP Intercity, aby i on opowiedział mieszkańcom województwa o nowym rozkładzie swojej spółki. Do Łodzi nikt z Intercity nie dojechał, ale najważniejsze zmiany opisała nam w mailu Beata Czemerajda z warszawskiej centrali Intercity.

Większość pociągów z dworca Fabrycznego do stolicy ma teraz wyjeżdżać 31 minut po pełnej godzinie. Według rozkładu opublikowanego w internecie wyjątkiem ma być m.in. dawny ''Łodzianin'', czyli najszybszy z pociągów, który wyjedzie o godz. 6.26 (według starego rozkładu o godz. 6.34). Z oferty PKP Intercity zniknie sezonowy nocny pociąg do Słupska, ale pojawi się nowy - także nocny i sezonowy - do Kołobrzegu i Łeby przez Bydgoszcz i Gdynię.

Ogłoszenie nowych rozkładów nie przyniosło rozstrzygnięcia przyszłości ''Pociągu do kultury'', kursującego wczesną nocą między Łodzią a stolicą. Skład jest ''zakontraktowany'' u Przewozów Regionalnych przez Urząd Marszałkowski do końca roku, a w sprawie 2011 r. trwają negocjacje.
Od minionej soboty PR wożą pasażerów z Łodzi do Sieradza pierwszym z trzech nowoczesnych składów o napędzie elektrycznym. Dwa następne pojawią się w Łódzkiem zimą 2011 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki