Łódzkie skarby: statuetka Grammy w Muzeum Miasta Łodzi

Być może niewiele osób wie, że Artur Rubinstein, pochodzący z Łodzi wybitny pianista i interpretator muzyki Chopina, jest polskim rekordzistą w liczbie zdobytych statuetek Grammy. W latach 1959-1977 zdobył ich bowiem aż dziesięć. Nie zabrakło i tej najcenniejszej - dla najlepszej płyty roku, którą otrzymał za koncerty fortepianowe Beethovena, wydane w 1976 roku. W zbiorach Muzeum Miasta Łodzi, gdzie znajdują się najcenniejsze pamiątki po wybitnym pianiście (i wielkim patriocie) oglądać można jedną z dziesięciu statuetek.

Złoty gramofon przedstawiony na statuetce, która znajduje się w Muzeum Miasta Łodzi, został przyznany Arturowi Rubinsteinowi w 1974 roku za najlepsze wykonanie muzyki kameralnej. W ten sposób Narodowa Akademia Rejestracji Sztuki i Nauki doceniła wykonane przez łodzianina tria Brahmsa i Schumanna. W roku kolejnym Artur Rubinstein ponownie zwyciężył w kategorii muzyki kameralnej, jednak tym razem nagrodą musiał podzielił się z innym Polakiem- urodzonym w Warszawie skrzypkiem Henrykiem Szeryngiem, który od 1946 roku na stałe mieszkał w Meksyku (w czasie II wojny był on oficerem łącznikowym gen. Władysława Sikorskiego).

Nagroda Grammy z wyglądu jest miniaturą gramofonu z tubą. Na lewym boku dostrzec można napis "C NARAS", który jest sygnaturą The National Academy of Recording Arts and Sciences (Narodowej Akademii Rejestracji Sztuki i Nauki), amerykańskiej organizacji zrzeszającej osoby zawodowo związane z branżą muzyczną, która rokrocznie przyznaje laury muzykom. Odwzorowanie gramofonu jest na tyle wierne, że z prawej strony statuetki umieszczono niewielką korbkę. Z kolei tuba - przytrzymywana zdobionym uchwytem - jest połączona z ramieniem malutką igłą. Na metalowej tabliczce przytwierdzonej podstawy statuetki widnieje napis w języku angielskim: "Narodowa Akademia Rejestracji Sztuki i Nauki - Artur Rubinstein - Henryk Szeryng- Pierre Fourner. Najlepsze wykonanie muzyki kameralnej 1974. Tria J. Brahmsa i R. Schumanna".

Statuetka Grammy jest jednym z wielu dowodów docenianego w świecie muzycznego kunsztu Rubinsteina. W Muzeum Miasta Łodzi oglądać można też aż 18 dyplomów The National Academy of Recording Arts and Sciences za najlepszą interpretację muzyki klasycznej. Są to nominacje do Grammy, umieszczone na desce, w czarnym obramowaniu. Czarne napisy znajdują się na tle rysunku starego gramofonu w kolorze złotym. U dołu każdego z nich widnieje podpis: "Wesley H. Rose - National President". Z tyłu deski widnieje znak firmy Perma Plaque, wykonującej dyplomy.

Grammy to bardzo ważna nagroda w branży muzycznej. Porównywana jest nawet do filmowego Oscara, choć NARAS częściej nagradza dzieła i twórców z kręgu tzw. kultury wysokiej. Grammy dla płyty "Night in Calisia" Włodka Pawlika rozsławiło Kalisz jako miasto kultury. Łódź, mimo różnych deklaracji, wciąż nie potrafi chwalić się tym, co istotne.