Łódzkie uczelnie gotowe do naboru

- UŁ oferuje maturzystom 8 tysięcy miejsc na studiach stacjonarnych na 12 wydziałach oraz w filii w Tomaszowie - mówi profesor Jarosław Płuciennik, prorektor uniwersytetu ds. programów i jakości kształcenia.

Oferta jest o 770 miejsc mniejsza niż przed rokiem. W ten sposób UŁ racjonalnie dostosowuje ją do panującego niżu demograficznego. Nie ma jednak likwidacji kierunków, jedynie poszczególne specjalności mogą nie ruszyć, jeśli nie znajdą się chętni - zjawisko to dotyczy zwłaszcza wieczorowego trybu studiowania.

Zapisy na kierunki UŁ rozpoczną się 6 maja i potrwają do 3 lipca. O sukcesie w rekrutacji decydują wyniki z matury. Uniwerek nie zdradził jeszcze nowości, planowanych w nadchodzącej rekrutacji, bo takie plany musi najpierw zaakceptować senat uczelni, jednak istnieją one na wydziałach: Biologii i Ochrony Środowiska, Ekonomiczno-Socjologicznym, Prawa i Administracji oraz Zarządzania.

Nowością dla maturzystów pochwaliła się PŁ. Studenci biotechnologii środowiska poznali metody oceny zagrożeń i usuwania zanieczyszczeń oraz znaczenie technologii przyjaznych środowisku, tak zwanej białej i zielonej biotechnologii. Absolwent tego nowego kierunku Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności ma być przygotowany do pracy np. w oczyszczalniach ścieków, stacjach uzdatniania wody i w biogazowniach.

Uniwersytet Medyczny w Łodzi trzyma się dotychczasowej oferty. Ważną nowością jest rozszerzenie liczby przedmiotów maturalnych, z których punkty liczą się w naborze. Na bardzo popularne kierunki, w tym lekarski i stomatologiczny, kandydat może teraz zgłaszać dwa najlepsze wyniki z czterech egzaminów (biologii, chemii, matematyki lub fizyki na poziomie rozszerzonym).