Łódzkie ulice do remontu. Prace potrwają do jesieni

Pod koniec ubiegłego tygodnia ogłoszono przetarg na wymianę asfaltu na ul. Aleksandrowskiej (odcinek Warecka - Szczecińska). Zapowiedziano też szybkie rozpisanie konkursów na remont ul. Siewnej, Wieczność i Bartoka.

Dzięki wtorkowym przesunięciom w budżecie miasta, drogowcom uda się wyremontować kolejne dziesięć ulic. - Na te remonty wydamy kilkanaście milionów. Rozpoczną się one w sierpniu a zakończą w październiku - mówi Grzegorz Nita, dyrektor ZDiT.

- Największe utrudnienia w ruchu może spowodować remont ul. Wschodniej, bo to strategiczna ulica. Mniej uciążliwy może być remont ul. Wólczańskiej, który zaplanowany jest na odcinku na odcinku od al. Mickiewicza do ul. Czerwonej. Po porostu nie korzysta z niego aż tak dużo kierowców - dodaje Grzegorz Nita.

Podczas internetowej sondy, zorganizowanej na początku wiosny, łodzianie wytypowali ul. Wólczańską do pilnego remontu. Obok niej na liście znalazły się jeszcze cztery inne ulice, m.in. Gojawiczyńskiej oraz Niciarniana (od al. Piłsudskiego do ul. Przybyszewskiego). One również doczekają się nowego asfaltu podczas wakacji. Na Niciarnianej dodatkowo zostanie wykonana nowa podbudowa w okolicy torów. Właśnie w tym miejscu jezdnia się zapada.

Łodzianie wytypowali też do remontu ul. św. Teresy oraz Krakowską, jednak nie miały one tyle szczęścia co pozostałe ulice. Na św. Teresy nowy asfalt na razie nie zostanie położony, bo Zarząd Dróg i Transportu przymierza się do zrobienia z niej łącznika między al. Włókniarzy a drogą S14. - Natomiast ul. Krakowskiej nie wyremontujemy w tym roku, bo prace te pochłonęłyby zbyt dużo pieniędzy - przyznaje Grzegorz Nita.

Remont czeka także położoną na Chojnach ul. Rolniczą (Płaska - Sternfelda), Malowniczą (Rokicińska - Rataja), Biegunową (Krakowska - Wieczność), Rojną (Szczecińska - Czcibora), Felińskiego oraz Okólną (Strykowska - Moskule).