Psy policyjne. Ścigają przestępców, tropią narkotyki i materiały wybuchowe, poszukują zaginionych i ratują życie. Stróże prawa podkreślają, że w wielu przypadkach są niezastąpione. W woj. łódzkim policję wspiera ponad 50 takich psów. Są to same owczarki: niemieckie i belgijskie. Noszą tak oryginalne imiona jak Kirys, Ksantos czy Lejda.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Pies, który awansował na Majora
Ostatnio szeregi policji zasilił kolejny czworonożny „funkcjonariusz”. To 3,5-letni owczarek niemiecki. Z marszu awansował na stopień oficerski, gdyż wabi się Major. Trafił do policji w Poddębicach. Jest psem patrolowo-tropiącym. Oznacza to, że bierze udział w patrolach oraz tropieniu opryszków i poszukiwaniu zaginionych. Jego przewodnikiem został młodszy aspirant Rafał Rosiak. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Najwięcej jest psów patrolowo-tropiących
W woj. łódzkim służbę pełnią 52 psy policyjne. Wśród nich jest 30 psów patrolowo-tropiących, 11 wyczuwających narkotyki, cztery wyszukujące materiały wybuchowe, pięć patrolowych i dwa tropiące. Służba psa w policji trwa zwykle dziewięć lat, po czym przechodzi on na zasłużoną emeryturę. Bywa, że między psem i przewodnikiem jest taka zażyłość i komitywa, że jako psi emeryt trafia do domu policjanta. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Tajemnicze i oryginalne imiona
[cyt]- Nasze psy policyjne noszą takie imiona jak Omon, Kozik, Lejda, Lambra, Jab, Kabal, Ksantos, Nemir, Lesko, Kirys, Kazur czy Orwo. Wszystkie zostały przeszkolone w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach w woj. mazowieckim – wyjaśnia nadkomisarz Adam Kolasa z zespołu prasowego KWP w Łodzi.[/cyt]CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>