Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie. Wielki wzrost oszustw. Przestępcy wykorzystują pandemię. Pojawiła nowa metoda: "na koronawirusa" 29.01.2021

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Złodzieje oszukują metodą ,,na koronawirusa". Nowa metoda oszustw!  Przestępcy wykorzystują pandemię. Wielki wzrost oszustw. Sprawdź jak teraz działają przestępcy!  CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Złodzieje oszukują metodą ,,na koronawirusa". Nowa metoda oszustw! Przestępcy wykorzystują pandemię. Wielki wzrost oszustw. Sprawdź jak teraz działają przestępcy! CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>Fot. KWP w Łodzi
Złodzieje oszukują metodą ,,na koronawirusa". Nowa metoda oszustw! Przestępcy wykorzystują pandemię. Wielki wzrost oszustw. Sprawdź jak teraz działają przestępcy!

Drastycznie – prawie 4-krotnie! - wzrosła liczba osób w Łódzkiem oszukanych metodami „na wnuczka”, „na policjanta” i najnowszą: „na koronawirusa”. Powodem jest pandemia. Oszuści wykorzystują fakt, że seniorzy bardzo rzadko wychodzą z domu. Dlatego łatwiej ich zastać i oszukać. Tracą fortuny. Policja bije na alarm i przestrzega przed oszustami.

Raporty porażają. O ile w 2019 roku w woj. łódzkim zanotowano 79 oszustw dokonanych wspomnianymi metodami, w wyniku których seniorzy stracili 4 mln 800 tys. zł, to w 2020 roku zanotowano aż 289 takich oszustw, w wyniku których pokrzywdzeni stracili 11 mln 400 tys. zł. Niestety, często jest to dorobek ich całego życia. Najnowszy przekręt stosowany przez oszustów to metoda „na koronawirusa”.

Nowa metoda: "na koronawirusa"

- Metoda "na koronawirusa" polega na tym, że do seniora dzwoni osoba podszywająca się za kogoś z rodziny i alarmuje, że bliski krewny zachorował na koronawirusa. Dlatego pilnie potrzebna jest szczepionka, którą można sprowadzić ze Stanów Zjednoczonych, co zwykle słono kosztuje: nawet do 20 tys. zł – wyjaśnia nadkomisarz Adam Kolasa z zespołu prasowego KWP w Łodzi.

Metoda "na policjanta"

Inny sposób stosowany przez oszustów, to metoda „na policjanta”. Polega ona na tym, że do seniora dzwoni rzekomy policjant, oficer CBŚ czy prokuratur. Wyjaśnia, że bierze udział w tajnej akcji mającej na celu rozbicie szajki przestępców, którzy okradają mieszkańców lub opróżniają ich konta bankowe. I prosi o pomoc w ujęciu sprawców. Ma ona polegać na zgromadzeniu domowych lub bankowych pieniędzy i przekazaniu ich policjantom, u których będą bezpieczne. Niestety, pokrzywdzeni słuchają „policjantów” i tracą dziesiątki tysięcy złotych.

Metoda "na wnuczka"

I klasyczna metoda, od której wszystko się zaczęło: „na wnuczka”. Polega ona na tym, że do osoby starszej dzwoni rzekomy wnuczek lub wnuczka i łamiącym się głosem informuje o wypadku drogowym z udziałem bliskiego krewnego. Chodzi o to, że spowodował on wypadek i trafił do aresztu. Aby go wydostać na gwałt potrzebne są pieniądze na zapłacenie kaucji.

Wyrzucił przez okno 100 tys. zł.

Pandemia sprawiła, że seniorzy nie tylko znacznie rzadziej wychodzą z domu, lecz unikają wszelkich spotkań ze znajomymi. Niestety, oszuści także ten fakt perfidnie wykorzystują. Chodzi o to, że seniorzy coraz częściej nie chcą się spotkać z kurierem wysłanym pod odbiór pieniędzy przez fałszywych policjantów. Dlatego wolą zostawić paczkę z banknotami w ustronnym miejscu pod blokiem, w parku, na skwerze lub wyrzucić przez okno. Rekordzista niedawno wyrzucił w Łodzi na Teofilowie torbę, w której było 100 tys. zł.

Jak ustrzec się przed oszustami?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki