Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie zoo w końcu ma swoje pingwiny [ZDJĘCIA+FILM]

Jacek Losik
Tych popularnych ptaków nie było w Łodzi od lat 60. W czwartek (25 czerwca) pierwsze 14 nielotów zamieszkało w nowym wybiegu. Pod koniec tygodnia ma do nich dołączyć kolejne 21 osobników.

Pierwsze kroki pingwinów przylądkowych były wyjątkowo nieśmiałe. Do wyjścia z boksów, w których przyniesiono nieloty, musieli zachęcać je ich opiekunowie. Ptaki wskoczyły do wody i dumnie prezentowały się łodzianom, którzy specjalnie przyszli aby przywitać swoich nowych ulubieńców.

Pingwiny przylądkowe (inaczej afrykańskie) żyją głównie na południowych wybrzeżach Afryki. Osiągają wzrost około 60-70 cm oraz wagę 5 kg. Co ciekawe, te nieloty są prawdziwymi monogamistami. Gdy osiągają wiek 4 lat łączą się w pary na całe życie i wspólnie zajmują się potomstwem.

W Łodzi zamieszkały w wybiegu należącym wcześniej do uchatek. Prace nad przystosowaniem go do potrzeb nowych lokatorów trwały kilka tygodni. Nieloty żyją m.in. na kamienistych wybrzeżach RPA, dlatego wybieg wysypano żwirem, zbudowano specjalne wyjścia z wody na ląd. Zmodernizowano również system filtracji basenu, który ma pozwolić na lepsze obserwowanie nielotów pod wodą.

Prezentacja zwierząt odbyła się w czwartek, ale zwierzęta przyjechały z Münster (Niemcy) do Łodzi w sobotę (20 czerwca). Dlaczego trzeba było tak długo czekać? Arkadiusz Jaksa, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej tłumaczył, że była to standardowa procedura. Te kilka dni były niezbędne do aklimatyzacji pingwinów.

- Każde zwierzę, które zmienia otoczenie nie trafia bezpośrednio na wybieg. Musi oswoić się z nową atmosferą, np. przez poznanie swojego opiekuna – twierdzi dyrektor ZZM. - Na przykład nasze pingwiny przez kilka pierwszych dni w ogóle nie jadły. Jest to naturalna reakcja na stres. Robienie dodatkowego zamieszania i potęgowanie napięcia może się nawet skończyć śmiercią zwierzęcia. Właśnie dlatego nieloty przez kilka dni przechodziły kwarantannę i dopuszczano do nich tylko dwie osoby – tłumaczy Arkadiusz Jaksa.

Pod koniec tygodnia do 14 nielotów z Niemiec dołączy 21 towarzyszy z Francji. Populacja łódzkich pingwinów ma rosnąć.

Afrykańskie nieloty, to nie jedyne nowe zwierzęta w ogrodzie zoologicznym na Zdrowiu. Niedawno z Bydgoszczy przyjechał samiec zebry. Ponadto, w maju na świat przyszły: lemur wari, ryś, kanczyl (mały ssak z Afryki), paw szary, kudu małe (gatunek antylopy), drzewołazy błękitne oraz wąż pseudokoralowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki