Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów [ZAPOWIEDŹ]

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski
Bełchatowianie zagrają w środę o godz. 19 z Lotosem Treflem w Gdańsku. To mecz z dwunastej kolejki, który zostanie rozegrany awansem.

Początkowo spotkanie miało się odbyć 28 grudnia, ale władze PlusLigi zapomniały, że na początku stycznia zaplanowany jest termin turniejów eliminacyjnych Mistrzostw Świata. Wprawdzie Polacy w nich nie grają, bo są gospodarzami finałów, ale kluby będą musiały zwolnić na ten czas zatrudnianych obcokrajowców. Kolejka została więc w całości przesunięta na 22 lutego, a to z kolei nie pasowało Lotosowi, który, z powodu Halowych Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce nie będzie miał wówczas możliwości korzystania z Ergo Areny. Oba zespoły umówiły się więc, że zagrają w środę.

W pierwszej kolejce obecnego sezonu bełchatowianie pokonali Lotos Trefl 3:1.Teraz też są zdecydowanym faworytem, tym bardziej, że gdańszczanie we własnej hali pokonali w tym sezonie tylko ostatnią drużynę PlusLigi Transfer Bydgoszcz, a przegrali m.in. z AZS Częstochowa i Cerradem Czarnymi Radom. Z dziesięciu zdobytych punktów aż sześć wywalczyli na wyjazdach i zajmują siódme miejsce w tabeli. Teraz jednak czeka ich seria meczów z najsilniejszymi rywalami - dzisiaj zmierzą się z PGE Skrą, a później zagrają kolejno z Asseco Resovią Rzeszów, Zaksą Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskim Węglem.

- Na pewno musimy być skoncentrowani przed meczem, bo Lotos ma w składzie kilku naprawdę groźnych graczy - mówi Karol Kłos, środkowy PGE Skry. Rzeczywiście, w składzie gdańskiej drużyny jest kilku znanych zawodników, choćby reprezentanci Polski Jakub Jarosz i Grzegorz Łomacz, czy byli reprezentanci Wojciech Żaliński i Bartosz Gawryszewski.

Bełchatowianie nad morze wyjechali już w poniedziałek, ponieważ trening w Ergo Arenie mogli odbyć tylko we wtorek wczesnym popołudniem. Wszystko dlatego, że wieczorem siatkarki Atomu Trefla Sopot grały w tej hali mecz Ligi Mistrzyń z Vakifbankiem Stambuł. Co ciekawe, drużyna PGE Skry po meczu nie wróci do Bełchatowa, tylko pojedzie do Bydgoszczy, gdzie w sobotę o godz. 14.45 rozegra kolejne spotkanie PlusLigi z miejscowym Transferem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki