Łowickie Stowarzyszenie "Dać szanse" mimo długów nadal działa

Za długi komornik sądowy zajął sprzęt rehabilitacyjny oraz samochód należący do ŁS „Dać szanse” zajmującego się od wielu lat wsparciem osób niepełnosprawnych oraz dystrybucją żywności wśród potrzebujących.

Sprzęt rehabilitacyjny, biurowy oraz samochód marki Kia z 2018 roku oszacowano łącznie na ponad 80 tys. zł, a wystawiono na sprzedaż w tym miesiącu z ceną wywoławczą opiewającą łącznie na blisko 60 tys. zł.

Wśród dłużników fundacji znalazła się Łowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa, Urząd Skarbowy w Łowiczu, samorząd miejski w Głownie oraz byli pracownicy „Dać szanse”. Prezes Gębura informuje, że stowarzyszenie mające blisko setkę członków, działalność rehabilitacyjną zawiesiło już rok temu, a w tym roku komornik zajął sprzęt i samochód.

- Zadłużenie wzięło się stąd, iż dwa lata temu po kontroli przeprowadzonej przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ucięto nad dotacje – informuje prezes Gębura. – Odwołaliśmy się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sprawa toczy się do dziś. Powinnam już wtedy rozwiązać zawarte umowy. Tak się jednak nie stało i pojawiło się zadłużenie.

O jego wysokości również krążą legendy. Pani prezes zapewnia, że nie przekracza ono 80 tys. zł.

Po tym, jak w połowie roku ŁSM za długi wymówiła stowarzyszeniu umowę najmu lokalu przy ul. Mostowej, „Dać szanse” przeprowadziło się nie tak dawno do miejskiego budynku po dawnym Gimnazjum nr 1 w Łowiczu. Płaci tam, podobnie, jak inne organizacje pozarządowe niewielki czynsz w wymiarze 2 zł za metr kwadratowy użytkowanej powierzchni.

- Obecnie skupiliśmy się na dystrybucji żywności, którą rozdajemy na podstawie decyzji ośrodków pomocy społecznej – informuje szefa łowickiego fundacji. – Wszelkie pogłoski o naszej likwidacji są nieprawdziwe.