1/18
Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji...
fot. poscigi.pl

Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji w związku z burzami i gradem, które przeszły nad Lubuskiem we wtorek, 11 czerwca. Strażacy głównie w Gorzowie walczyli z podtopieniami i wypompowywali wodę z piwnic.

To kolejny tak niebezpieczny incydent w Gorzowie. Przypomnijmy, że 6 czerwca, w wyniku intensywnych opadów deszczu zalanych zostało tam wiele niżej położonych ulic i skrzyżowań. Woda wdzierała się do budynków i zalewała piwnice, niszczyła samochody. Wiele pojazdów, w wyniku zalania, odmówiło posłuszeństwa.

- Wczoraj było w miarę spokojnie. Skala żywiołu na pewno nie była tak duża, jak 6 czerwca, kiedy woda mierzyła ponad metr. Mimo to wciąż zadaję sobie pytanie, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Jak tak dalej pójdzie to chyba sobie ponton kupię - relacjonuje jeden ze świadków burzy nad Gorzowem.

Nie zmienia to jednak faktu, że wtorkowa ulewa spowodowała w mieście podtopienia, podobne do tych sprzed blisko tygodnia. Spadł także grad wielkości piłeczek do tenisa stołowego, który uszkodził wiele pojazdów. Niektóre samochody miały uszkodzoną karoserię, inne powybijane szyby.

Strażacy w związku z burzami interweniowali w powiecie gorzowskim, żarskim oraz krośnieńskim.

Zobacz również: Gorzów. Tak w kilkanaście minut, 6 czerwca ulice zamieniły się w rwącą rzekę:


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Taki grad spadł we wtorek wieczorem Gorzowie!



2/18
Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji...
fot. Czytelnik

Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji w związku z burzami i gradem, które przeszły nad Lubuskiem we wtorek, 11 czerwca. Strażacy głównie w Gorzowie walczyli z podtopieniami i wypompowywali wodę z piwnic.

To kolejny tak niebezpieczny incydent w Gorzowie. Przypomnijmy, że 6 czerwca, w wyniku intensywnych opadów deszczu zalanych zostało tam wiele niżej położonych ulic i skrzyżowań. Woda wdzierała się do budynków i zalewała piwnice, niszczyła samochody. Wiele pojazdów, w wyniku zalania, odmówiło posłuszeństwa.

- Wczoraj było w miarę spokojnie. Skala żywiołu na pewno nie była tak duża, jak 6 czerwca, kiedy woda mierzyła ponad metr. Mimo to wciąż zadaję sobie pytanie, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Jak tak dalej pójdzie to chyba sobie ponton kupię - relacjonuje jeden ze świadków burzy nad Gorzowem.

Nie zmienia to jednak faktu, że wtorkowa ulewa spowodowała w mieście podtopienia, podobne do tych sprzed blisko tygodnia. Spadł także grad wielkości piłeczek do tenisa stołowego, który uszkodził wiele pojazdów. Niektóre samochody miały uszkodzoną karoserię, inne powybijane szyby.

Strażacy w związku z burzami interweniowali w powiecie gorzowskim, żarskim oraz krośnieńskim.

Zobacz również: Gorzów. Tak w kilkanaście minut, 6 czerwca ulice zamieniły się w rwącą rzekę:


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Taki grad spadł we wtorek wieczorem Gorzowie!



3/18
Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji...
fot. poscigi.pl

Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji w związku z burzami i gradem, które przeszły nad Lubuskiem we wtorek, 11 czerwca. Strażacy głównie w Gorzowie walczyli z podtopieniami i wypompowywali wodę z piwnic.

To kolejny tak niebezpieczny incydent w Gorzowie. Przypomnijmy, że 6 czerwca, w wyniku intensywnych opadów deszczu zalanych zostało tam wiele niżej położonych ulic i skrzyżowań. Woda wdzierała się do budynków i zalewała piwnice, niszczyła samochody. Wiele pojazdów, w wyniku zalania, odmówiło posłuszeństwa.

- Wczoraj było w miarę spokojnie. Skala żywiołu na pewno nie była tak duża, jak 6 czerwca, kiedy woda mierzyła ponad metr. Mimo to wciąż zadaję sobie pytanie, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Jak tak dalej pójdzie to chyba sobie ponton kupię - relacjonuje jeden ze świadków burzy nad Gorzowem.

Nie zmienia to jednak faktu, że wtorkowa ulewa spowodowała w mieście podtopienia, podobne do tych sprzed blisko tygodnia. Spadł także grad wielkości piłeczek do tenisa stołowego, który uszkodził wiele pojazdów. Niektóre samochody miały uszkodzoną karoserię, inne powybijane szyby.

Strażacy w związku z burzami interweniowali w powiecie gorzowskim, żarskim oraz krośnieńskim.

Zobacz również: Gorzów. Tak w kilkanaście minut, 6 czerwca ulice zamieniły się w rwącą rzekę:


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Taki grad spadł we wtorek wieczorem Gorzowie!



4/18
Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji...
fot. poscigi.pl

Ponad 30 wyjazdów strażaków. Tak wygląda bilans interwencji w związku z burzami i gradem, które przeszły nad Lubuskiem we wtorek, 11 czerwca. Strażacy głównie w Gorzowie walczyli z podtopieniami i wypompowywali wodę z piwnic.

To kolejny tak niebezpieczny incydent w Gorzowie. Przypomnijmy, że 6 czerwca, w wyniku intensywnych opadów deszczu zalanych zostało tam wiele niżej położonych ulic i skrzyżowań. Woda wdzierała się do budynków i zalewała piwnice, niszczyła samochody. Wiele pojazdów, w wyniku zalania, odmówiło posłuszeństwa.

- Wczoraj było w miarę spokojnie. Skala żywiołu na pewno nie była tak duża, jak 6 czerwca, kiedy woda mierzyła ponad metr. Mimo to wciąż zadaję sobie pytanie, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Jak tak dalej pójdzie to chyba sobie ponton kupię - relacjonuje jeden ze świadków burzy nad Gorzowem.

Nie zmienia to jednak faktu, że wtorkowa ulewa spowodowała w mieście podtopienia, podobne do tych sprzed blisko tygodnia. Spadł także grad wielkości piłeczek do tenisa stołowego, który uszkodził wiele pojazdów. Niektóre samochody miały uszkodzoną karoserię, inne powybijane szyby.

Strażacy w związku z burzami interweniowali w powiecie gorzowskim, żarskim oraz krośnieńskim.

Zobacz również: Gorzów. Tak w kilkanaście minut, 6 czerwca ulice zamieniły się w rwącą rzekę:


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Taki grad spadł we wtorek wieczorem Gorzowie!



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Zobacz również

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum