Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lynch pisze do Tuska w sprawie elektrociepłowni EC1

Dariusz Pawłowski
David Lynch prosi premiera o interwencję
David Lynch prosi premiera o interwencję fot. archiwum
W sprawie zamieszania wokół części niedoszłego Nowego Centrum Łodzi, czyli zabytkowej elektrociepłowni EC1, w której miało powstać Studio Davida Lyncha, nie wytrzymał najbardziej zainteresowany, czyli amerykański reżyser.

Wystosował on list, którego adresatem uczynił premiera RP Donalda Tuska, ale pismo przekazał do wiadomości ministrom Cezaremu Grabarczykowi, Krzysztofowi Kwiatkowskiemu, Bogdanowi Zdrojewskiemu i prezydentowi Łodzi Tomaszowi Sadzyńskiemu. Otrzymaliśmy go wczoraj późnym wieczorem.

- Zakończmy to absurdalne, destrukcyjne działanie komisarycznych władz w Łodzi - powiedział nam David Lynch. - Przeczytajcie mój list do premiera Donalda Tuska, który moim zdaniem mówi sam za siebie.

A oto treść listu Davida Lyncha:

"Szanowny Panie Premierze,

Niedawno dowiedziałem się, że Miasto Łódź podjęło decyzję o odebraniu Fundacji Sztuki Świata budynku EC1. Ten gmach nasza fundacja odkupiła od Miasta, aby zaadoptować go na działalność kulturalną. Jestem głęboko wstrząśnięty informacją, którą otrzymałem. Czy oznacza ona, że Miasto nie jest zainteresowane stworzeniem Studia Davida Lyncha i że Miasto nie chce dostać szansy na stworzenie jego europejskiej filii dla działań artystycznych? Czy to oznacza, że władze Miasta chcą skrzywdzić polską kulturę i jej rozwój?

Projekt EC1 był iskierką dla całego Miasta Łodzi. Był nadzieją na rozwój i powstawanie kolejnych inwestycji, w tym budynku Franka Gehry'ego. Jego realizacja przyciągnęłaby uwagę nie tylko mieszkańców Łodzi, ale i Polski, a nawet całego świata. Przez ostatnie trzy lata promowałem Łódź na całym świecie. Teraz Prezydent Miasta po prostu wyrzuca mnie. Może to bardzo źle wpłynąć na reputację nie tylko Łodzi, ale całej polskiej kultury. Nie rozumiem, dlaczego praca tak wielu ludzi wykonana przez tyle lat, może zostać zniweczona przez kilka miesięcy. W dodatku przez ten czas nikt z władz Łodzi nawet ze mną nie porozmawiał. A jestem przekonany, że budynek Franka Gehry'ego w Łodzi byłby niezmiernie ważny dla rozwoju miasta, a moje studio przyniosłoby miastu międzynarodową sławę (...).

Piszę, aby poprosić Pana o sprawdzenie, czy działania podejmowane w Łodzi są zgodne ze strategią Pańskiej partii, a także z prawami mieszkańców miasta. Czy zdaje Pan sobie sprawę z faktu, że ponad 10.000 mieszkańców Łodzi w ciągu ostatnich kilku tygodni podpisało petycję skierowaną do Rady Miasta, w której domagało się przywrócenia projektu związanego z Frankiem Gehry'ym? Jednak Rada Miasta (...) nawet jej nie rozpatrzyła. Razem z Markiem Żydowiczem i Festiwalem Plus Camerimage ciężko pracowaliśmy, aby stworzyć z Łodzi niepowtarzalną stolicę kultury. Przekonaliśmy Franka Gehry'ego, by wziął w tym udział. Nowy Komisarz zniszczył to w ciągu 100 dni.
Wierzyłem w Łódź, wierzyłem we władze miasta. Teraz te władze wyrzucają mnie z budynku, który oficjalnie mi sprzedali. To wszystko ogłaszane jest przez prasę, a nie przez zarząd Fundacji Sztuki Świata. Tak nie postępuje się w krajach cywilizowanych. To sprawia, że martwię się o Polskę. Obawiam się tego, co o tym pomyśli wielu ludzi, w tym moi przyjaciele, których nakłaniam do inwestowania w Polsce. (...)

Wciąż możemy stworzyć coś niesamowitego w Łodzi. Wierzę, że pozytywne zakończenie tej sprawy leży w Pana rękach. Mam nadzieję, że zainterweniuje Pan i naprawi ten absurdalny problem i destrukcyjne zachowanie nowych władz Łodzi. Wierzę, że zechce Pan uratować projekt z korzyścią dla całej Polski".

Wczoraj, późnym wieczorem próbowaliśmy skontaktować się ze służbami prasowymi UMŁ. Do momentu zamknięcia numeru nie odpowiedziały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki