Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magistrat pomylił daty likwidacji szkół. Wiceprezydent Piątkowski ubolewa

Maciej Kałach
Krzysztof Piątkowski ubolewa, że doszło do pomyłki
Krzysztof Piątkowski ubolewa, że doszło do pomyłki archiwum
- Ubolewam, że doszło do pomyłki - tak Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi odpowiedzialny ze oświatę, odniósł się w czwartek do błędu w liście swoich urzędników do rodziców uczniów z dwóch likwidowanych szkół.

Aby sprostować pomyłkę, w środę i czwartek urzędnicy magistratu wędrowali po domach, gdzie zameldowani są opiekunowie młodzieży.

Błąd ujawniliśmy w czwartek. Magistrat chce zamknąć XXX Liceum Ogólnokształcące oraz XXXV LO z dniem 31 sierpnia 2013 r. Zgodniem z prawem, opiekunów uczniów należy powiadomić o likwidacjach najpóźniej pół roku przed tym terminem. Jednak w liście do rodziców była mowa o zamykaniu obu szkół w 2012 r. Dlatego przez ostatnie dwa dni urzędnicy chodzili po domach, próbując wręczyć sprostowania. Ale matki, z którymi rozmawialiśmy w czwartek, deklarowały, że urzędnika nie wpuszczą - bo liczą, iż w ten sposób uda się uratować szkoły.

- Z relacji pracowników wynika, że rodzice często dziękują za dostarczenie sprostowania - stwierdziła w czwartek Beata Jachimczak, dyrektor wydziału edukacji. Urzędnikom nie trzeba będzie płacić za chodzenie po domach, ponieważ magistrat może elastycznie przesuwać godziny pracy. Beata Jachimczak potwierdziła, że wizyty odbywają się ok. godz. 18.

Piątkowski, Jachimczak i prawnicy UMŁ stoją na stanowisku, że błąd to "oczywista pomyłka pisarska", która nie powoduje nieważności pierwotnego pisma - nawet jeśli rodzic do wczoraj nie odebrał sprostowania. Ale dowiedzieliśmy się, że rodzice wysyłają już pisma do wojewody. Prawdopodobnie to prawnicy tego urzędu będą musieli zbadać, czy likwidacja XXX I XXXV LO odbywa się zgodnie z prawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki