Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Manifestacja w Radomsku. "Solidarność" broni zwolnionej koleżanki [ZDJĘCIA]

Małgorzata Kulka
Najpierw pikieta przed budynkiem Szpitala Powiatowego w Radomsku, potem przemarsz pod siedzibę starostwa. W czwartek Zarząd Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ "Solidarność" zorganizował manifestację przeciw łamaniu praw pracowniczych w szpitalu.

Głównym powodem manifestacji było, jak określają organizatorzy zgromadzenia, bezprawne zwolnienie przez dyrektora szpitala Anny Kaurzel, przewodniczącej Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność". Ulicami Radomska w obronie szefowej "S" przeszło około 700 osób, przedstawicieli "Solidarności" z całego województwa.

- Przyjechaliśmy protestować przeciwko terrorystom demokracji - mówił Waldemar Krenc, szef łódzkiej "S".

Anna Kaurzel została zwolniona m. in. z powodu przekazania wyników badań osobom nieupoważnionym. Sprawą zajmuje się obecnie sąd pracy oraz prokuratura.

Protestujący podkreślali, że manifestacja była pokojowa, ale nie wszystkie wykrzykiwane hasła brzmiały pokojowo. Manifestanci skandowali m. in. "szykuje się kij na starosty i dyrektora r…" i radzili, by dyrektor nie wychodził z budynku szpitala "dla swojego dobra".

Przedstawiciele "S" zapowiadają, że jeśli czwartkowy protest nie odniesie skutku, jesienią zorganizują manifestację, na którą przyjadą członkowie NSZZ "Solidarność" z całej Polski.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ: Manifestacja Solidarności w Radomsku. Protest przeciwko zwolnieniu pracownicy szpitala [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki