Dlaczego przygotowany przez Państwa atlas naszego województwa nosi nazwę wojskowego?
Mapy wykonane są na wzór map wojskowych. Kolorystyka i symbolika zbliżone są do tych, które w nich się stosuje. Można na nich też znaleźć obiekty o znaczeniu militarnym.
Jak wygląda proces przygotowania takiej mapy?
Do ich wykonania wykorzystujemy podkład topograficzny odpowiadający danej części kraju, który posiadamy w naszym archiwum. Następnym krokiem w przypadku przygotowywania mapy dla "Dziennika Łódzkiego" było podzielenie jej na arkusze. Ma ona bowiem ukazywać się w dwudziestu częściach. Gdy to było już gotowe, zaczęło się zbieranie informacji, które miały znaleźć się na mapie. Później podkład dostosowujemy do motywu mapy. W tym przypadku miała to być mapa wojskowa, więc zastosowaliśmy odpowiednie rozwiązania graficzne. Na końcu na mapę nakładamy siatkę kartograficzną, a w narożach umieszczamy współrzędne geograficzne.
Jakich informacji musieliście szukać?
Chodziło o obiekty i miejsca związane z historią wojskowości. Wiele z nich znajduje się w naszej bazie. Jednak, oczywiście, nie o wszystkich miejscach musimy wiedzieć. Dlatego szukaliśmy też dodatkowych informacji w przewodnikach i internecie. Konsultowaliśmy się też z ludźmi mieszkającymi w tym regionie. Każda mapa jest poza tym sprawdzana w terenie.
Czy są miejsca, w które może zaprowadzić nas Państwa mapa, a których nie wskaże nam np. samochodowy GPS?
Oczywiście. Nawigacje samochodowe zawierają najpopularniejsze atrakcje turystyczne. Zazwyczaj takie, które mija się jadąc głównymi drogami. U nas są to często obiekty zapomniane, leżące na uboczu, o których wiedzą tylko mieszkańcy danej okolicy.
Czy tego rodzaju mapy mają wpływ na wzrost zainteresowania historią danego regionu u jego mieszkańców?
Taki był między innymi nasz cel. Często zdarza się też, że po podobnej publikacji dzwonią do nas okoliczni mieszkańcy i informują o obiektach, o których nie wiedzieliśmy, bo np. nie ma o nich żadnych wzmianek w dostępnych źródłach. Takie informacje są dla nas bardzo wartościowe i uwzględniamy je przy tworzeniu kolejnych map.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?