Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Płuska: As z Zakopanego trafił do Akademii Widzewa, a Jakub Kmita do szerokiej kadry Widzewa

Dariusz Kuczmera
Marcin Płuska kieruje Akademią Piłkarską Widzewa i dba, by w przyszłości najzdolniejsi grali w pierwszej drużynie. Naszym zdaniem z powierzonego zadania wywiązuje się pozytywnie
Marcin Płuska kieruje Akademią Piłkarską Widzewa i dba, by w przyszłości najzdolniejsi grali w pierwszej drużynie. Naszym zdaniem z powierzonego zadania wywiązuje się pozytywnie Łukasz Kasprzak
Rozmawiamy z Marcinem Płuską, szefem Akademii Piłkarskiej Widzewa, który naszym zdaniem powinien nadal kierować szkółką dbającą o futbolowe talenty.

Akademia Piłkarska Widzewa ogłosiła informację i naborze młodych piłkarzy
Chcemy wzmocnić nasze młodzieżowe zespoły, które funkcjonują w ramach Akademii. Trenerzy też pracują nad wzmocnieniami swoich drużyn, bo obserwowali różnych zawodników z innych drużyn wcześniej. Nabór ma też na celu zaproszenie do nas wszystkich tych, których wcześniej przeoczyliśmy. Jeśli ktoś chciałby u nas spróbować swoich sił, to nie zamykamy drzwi.

Kto może zgłaszać się do Akademii Widzewa?
Zapraszamy na nabory uzupełniające i testy zawodników z roczników 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2006 oraz 2007. Prosimy o przesyłanie mailem wypełnionych dokumentów dostępnych na stronie www.akademia.widzew.com na adres [email protected].

Zgłaszają się do Akademii Widzew zdolni, młodzi piłkarze?
Mogę powiedzieć, że jeden chłopak z Zakopanego najprawdopodobniej pojedzie z naszą drużyną rocznika 2004 na obóz. To efekt współpracy, którą Akademia podpisała z drużyną Asy z Zakopanego. Wcześniej zawarliśmy umowę partnerską z klubem z Zelowa. Sieć klubów partnerskich nam się rozwija.

Widzew stawia na szkolenie młodzieży. Niewiele brakowało, by zespół trenera Bartosza Bieleckiego awansował do Centralnej Ligi Juniorów.
To prawda. Wyniki nie są najważniejsze, ale udało się co nieco poprawić w meczach na arenie krajowej. Najważniejszy jest rozwój tych chłopaków, który idzie w dobrym kierunku. Chłopcy z rocznika 2004 byli o sekundy od wejścia do Centralnej Ligi Juniorów U15. Myślę, że w czerwcu osiągną cel i awansują.

Na razie w Akademii nie ma takich zawodników, jak Marcel Pięczek, którzy mogliby zasilić pierwszą drużynę w najbliższym czasie?
Jest Jakub Kmita, który podpisał kontrakt z Akademią Widzewa kilka miesięcy temu i jest zapraszany i uczestniczy w treningach u trenera Radosława Mroczkowskiego. Można powiedzieć, że jest w szerokiej kadrze pierwszej drużyny. I mamy nadzieję po zmianach, które wejdą w styczniu, gdzie ci najlepsi zawodnicy będą przesuwani do drużyny rezerw, uda się w niedalekiej przyszłości zwiększyć liczbę młodych piłkarzy w szerokiej kadrze trenera Radosława Mroczkowskiego.

Akademia stawia sobie odważne cele, wprowadza też ciekawe projekty szkoleniowe, stawia na motorykę, treningi pozycyjne, itp...
Uważamy, że takie nowości powinny być normalnością w każdym klubie, w którym funkcjonuje Akademia na dobrym poziomie. Wiadomo, że my w Widzewie w związku z różnymi sytuacjami związanymi z odbudową klubu dopiero raczkujemy, ale idziemy w dobrym kierunku.

Trener Radosław Mroczkowski konsultuje z Panem ewentualne propozycje wzmocnienia pierwszej drużyny?
Nie, trener Radosław Mroczkowski odpowiada za pierwszą drużynę. Ja i Kuba Grzeszczakowski pracujemy, jeśli chodzi o organizację i szkolenie w Akademii Widzewa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki