Mariusz Trynkiewicz zwany „bestią z Piotrkowa” przebywa w ośrodku zamkniętym dla groźnych psychopatów w Gostyninie. Zgodnie z regulaminem może być odwiedzany przez osoby z zewnątrz, które mogą mu przekazywać drobne paczki i upominki. Nie jest wykluczone, że wykorzystały to trzy kobiety (jedna z nich to żona Trynkiewicza), które odwiedzając go, dostarczyły mu zakazane treści pornograficzne. Czy tak było, zbadają śledczy.
Czytaj:Tylko adwokat Mariusza Trynkiewicza złożył apelację
Dochodzenie w tej sprawie od kwietnia prowadzi Prokuratura Okręgowa w Płocku, która zabezpieczyła 68 nośników elektronicznych - były to tablety, telefony, laptopy, pendrive’y oraz płyty CD - znalezionych u Trynkiewicza, jego współlokatora i wspomnianych kobiet. Nośniki zostały przekazane policyjnym eks-pertom, aby je zbadali pod kątem zawartości treści pornograficznych. I właśnie do śledczych dotarło sześć pierwszych opinii (w sumie prokuratura zamówiła 12 opinii).
- Z otrzymanych opinii wynika, że na nośnikach, które należały do Mariusza Trynkiewicza i jego współlokatora, były treści pornograficzne. Teraz czekamy na kolejne opinie, które dotyczą nośników znalezionych przy trzech kobietach - mówi Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Iwona Śmigielska-Kowalska dodaje, że na tym etapie nie można postawić zarzutów Trynkiewiczowi. Będzie to możliwe, jeśli kolejni biegli - np. antropolodzy - ponownie zbadają treść nośników i stwierdzą, że występują na nich osoby małoletnie, czyli poniżej 15. roku życia.
Czytaj:Mariusz Trynkiewicz skazany na 5,5 roku więzienia za posiadanie pornografii. Wyrok jest prawomocny
Jeśli tak się stanie, to „bestii z Piotrkowa” będzie można postawić zarzut posiadania lub przechowywania treści pornograficznych z udziałem nieletnich, za co grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
W ośrodku w Gostyninie Trynkiewicz (jest tam poddawany terapii) został osadzony na czas nieokreślony. O tym, jak długo potrwa jego terapia, zadecydują biegli z zakresu medycyny. Swoje opinie o pensjonariuszu przedstawiają zwykle co sześć miesięcy. Ostatni raz uczynili to w kwietniu, kiedy stwierdzili, że na wolności Trynkiewicz stwarzałby zagrożenie. Dlatego pozostaje on nadal w ośrodku. Kolejną opinię lekarze psychiatrzy wydadzą najpewniej w październiku.
Trynkiewicza skazano w 1989 roku na karę śmierci za zabójstwo czterech chłopców z Piotrkowa. Jednak na mocy amnestii zamieniono tę karę na 25 lat więzienia.
W ośrodku w Gostyninie pedofil-zabójca przebywa od wiosny 2014 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?