Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek chce pieniędzy z NFZ

Joanna Barczykowska
Wartość niezapłaconych przez NFZ nadwykonań za leczenie w 2011 r. wobec 17 szpitali, którymi zarządza marszałek województwa, to prawie 35 mln zł.
Wartość niezapłaconych przez NFZ nadwykonań za leczenie w 2011 r. wobec 17 szpitali, którymi zarządza marszałek województwa, to prawie 35 mln zł. Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Szpitale marszałkowskie w woj. łódzkim, od stycznia do końca sierpnia, lecząc pacjentów ponad kontrakty z NFZ, zrobiły nadwykonania na 54 mln zł.

Wartość niezapłaconych przez NFZ nadwykonań za leczenie w 2011 r. wobec 17 szpitali, którymi zarządza marszałek województwa, to prawie 35 mln zł. Dyrektorzy szpitali nie mogą doprosić się od NFZ zwrotu kosztów poniesionych na leczenie pacjentów. W sądach toczy się kilkanaście spraw, w których szpitale sądzą się z NFZ o zwrot pieniędzy. W tym roku sprawy wygrały zaledwie dwa szpitale. Reszta wciąż czeka na wyrok, a w kasach szpitalnych zaczyna dramatycznie brakować pieniędzy.
Nadzieją były pieniądze z rezerw centrali Funduszu, które są rozdzielane między poszczególne województwa pod koniec roku. Niestety okazało się, że woj. łódzkie zostanie w tym roku na lodzie.

Centrala Funduszu w rezerwie ma 416 mln zł. Ponad połowę tej kwoty, bo aż 256 mln zł dostanie woj. mazowieckie. Prawie 64 mln zł na leczenie dostaną pacjenci ze Śląska. 19 mln zł dostanie woj. wielkopolskie, a prawie 10 mln zł - chorzy z Zachodniego Pomorza.

Na pacjentów w woj. łódzkim centrala NFZ przeznaczyła tylko 6,5 mln zł. Ta kwota nie jest w stanie pokryć nawet 10 proc. strat, jakie w ciągu pierwszego półrocza tego roku poniosły szpitale w naszym regionie, które leczyły pacjentów ponad limity.
Z takim niesprawiedliwym podziałem nie zgadza się marszałek województwa łódzkiego. Dlatego zarząd województwa podjął uchwałę, w której apeluje do prezesa NFZ o ponowne dokonanie podziału środków, tak by zniwelować drastyczne różnice pomiędzy poszczególnymi województwami.

To już kolejny rok, kiedy Łódzkie zostaje na lodzie. Rok temu Jacek Paszkiewicz, były prezes NFZ podjął decyzję o podziale 594 mln zł z funduszu zapasowego. Prezes NFZ podzielił wtedy prawie 600 mln zł tylko między trzy województwa - mazowieckie dostało dodatkowo 538 ml zł, śląskie - 15 mln zł i pomorskie 41 mln zł. Łódzkie nie dostało ani złotówki.

Tymczasem w naszym regionie nadwykonania w szpitalach są tak duże, że część szpitali już we wrześniu zaczęła ograniczać przyjęcia pacjentów, żeby nie powiększać swoich długów.

W październiku, taką decyzję podjęła większość placówek w województwie. Efektem tego jest przenoszenie planowych operacji pacjentów na przyszły rok.

W tym roku pieniądze z rezerw zapasowych Funduszu rozdzieliła nowa prezes NFZ. Na ten podział zgodził się minister zdrowia.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki