Nasza Loteria

Marszałek Grzegorz Schreiber (PiS) zatrudnił dwóch specjalistów ze... Szczecina, w tym byłego szefa tamtejszej delegatury CBA

Marcin Darda
Marcin Darda
Marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber (PiS) zatrudnił dwóch nowych specjalistów od ochrony informacji niejawnych. Obaj w rubryce „miejsce zamieszkania” mają wpisane Szczecin, a jeden z nich to były szef szczecińskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Nowi „niejawni” w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego to Piotr Kurcz i Piotr Onichimowski. Obu wyłoniono w konkursie na specjalistów w wydziale ds. bezpieczeństwa publicznego i obronności w Biurze Ochrony Informacji i Bezpieczeństwa, którego wyniki opublikowano w listopadzie.

Pierwszy z nich, Kurcz, to były szef szczecińskiej delegatury CBA, mianowany w czasach, gdy tą służbą specjalną kierował jeszcze Mariusz Kamiński, dziś minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych, a także wiceprezes PiS. Kurcza z CBA odwołał następca Kamińskiego, Paweł Wojtunik w 2011 r. Tak się złożyło, że akurat w czasie, gdy do sadu trafił wniosek prokuratura IPN zarzucającego Piotrowi Kurczowi kłamstwo lustracyjne i współpracę ze spec służbami PRL. Każdy, prawomocnie uznany uznana sąd za kłamcę lustracyjnego, traci pełnioną funkcję i nie może sprawować urzędów publicznych na czas od 3 do 10 lat.

Jednak już w 2012 r. najpierw Sąd Okręgowy, a rok później Sąd Apelacyjny uznał prawomocnie, że Kurcz złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne i nie był współpracownikiem specsłużb PRL.

Piotr Kurcz i Piotr Onichimowski na stronie Zachodniopomorskiego Centrum Szkoleń i Wspierania Przedsiębiorczości, gdzie obaj są szkoleniowcami, przedstawiani są jako eksperci, którzy

"(...) przez wiele lat „przez wiele lat zajmowali się zawodowo zwalczaniem zorganizowanej przestępczości oraz cyberprzestępczości pracując w strukturach Komendy Głównej Policji, Centralnego Biura Śledczego oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego”.

Obaj są tak „niejawni”, że po urzędzie marszałkowskim krąży pogłoska, iż pracują zdalnie, bez pojawiania się w urzędzie. Ale zaprzecza temu rzeczniczka marszałka.

- Panowie Piotr Onichimowski i Piotr Kurcz zatrudnieni są w urzędzie w niepełnym wymiarze czasu pracy, na pół etatu. - mówi Magda Kamińska z UMWŁ - Obaj , co wynika także z podpisywanej listy obecności wykonują swoje obowiązki w siedzibie urzędu w Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Halina

Ochrona informacji niejawnych na pół etatu...

m
mietek

PiS u koryta!

G
Gość
3 lutego, 13:46, Gość:

No i? Co to za wiadomość dla nas?

Jakich "nas"? To bardzo interesująca wiadomość, że marszałek z Bydgoszczy daje robotę w Łodzi za publiczne pieniądze gościom ze Szczecina. Dobra robota dziennikarska, matole

???

Liczę że Panowie na pół etatu mają ok 2300 brutto jak reszta załogi?

S
Serafin

Były WSIoki, będą PISuary. Jeden czort.

G
Gość

No i? Co to za wiadomość dla nas?

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki