Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsze antycovidowców w Łodzi i Łowiczu! Negacjoniści epidemii organizują "Marsze o wolność"

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
12.09.2020 warszawa zakonczyc plandemie - demonstracjan/z fot. adam jankowski / polska press
12.09.2020 warszawa zakonczyc plandemie - demonstracjan/z fot. adam jankowski / polska press brak
Kwestionują oficjalne informacje o zagrożeniu koronawirusem i chcą zakończenia ograniczeń epidemicznych. W sobotę w Łodzi i w Łowiczu odbędą się marsze koronasceptyków. Ale lekarz ostrzegają: w obliczu śmierci takie osoby zmieniają przekonania.

W sobotę w całej Polsce organizowane są marsze tzw. koronasceptyków. Także w Łodzi i w Łowiczu demonstrować będą osoby, które sceptycznie podchodzą do informacji o zagrożeniu i pandemii.

W Łodzi "Marsz o wolność" rozpocznie się na placu Wolności. Koronasceptycy będą też demonstrować w Łowiczu na Nowym Rynku.

- Spotykamy się, żeby wyrazić sprzeciw względem ograniczania naszych swobód obywatelskich, rozkręcania pandemii strachu przez media głównego nurtu i zamykania przychodni lekarskich – informuje Magdalena Domińczak, jedna z organizatorek protestu, a zarazem inicjatorka grupy StopCovidŁOWICZ. - Będziemy protestować też przeciwko nauce online, zamykaniu polskich firm, w których wszyscy pracownicy są zdrowi albo mówiąc nowym językiem są "bezobjawowo chorzy", a także przeciwko wygaszaniu górnictwa i gałęzi polskiego rolnictwa takich jak hodowla.

Protest zbiegł się w czasie z ponownym obowiązkiem wprowadzenia maseczek. Czy demonstranci odważą się złamać przepis?

- Będę mieć na twarzy firankę albo luźną siatkę - mówi łodzianka, która wybiera się na marsz.- Protestuję, bo co to za choroba, którą przechodzi się bezobjawowo - podkreśla kobieta.

Tymczasem autorytety medyczne zapewniają, że zagrożenie koronawirusem to nie wymysł. - Z miłą chęcią zaproszę osobę, która uważa, ze pandemia to ściema, do pracy w związku ze stwierdzonymi na naszym terenie przypadkami zachorowań na covid-19 - mówi Sławomir Mucha, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łowiczu. Podkreśla, że zna przypadek koronasceptyczki z Łowicza, która uwierzyła w chorobę, gdy zaraziła się ona i cała jej rodzina.

Podobnie jest w innych miastach. W szpitalu we Wrocławiu leży dwóch młodych antycovidowców, którzy niedawno obrażali lekarzy i wysyłali do nich SMS-y, a teraz walczą o życie. - Dziś jedna z tych osób jest na granicy śmierci a druga może nie umrze – mówi prof. Krzysztof Simon, lekarz zakaźnik z Wrocławia.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki