Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martyna Pajączek w Widzewie. Era "Żelaznej damy" przy al. Piłsudskiego

Dariusz Piekarczyk
To ci dopiero, kobieta na czele Widzewa Łódź! Tak, tak, to nie pomyłka. Nowym sternikiem klubu mającego liczne rzesze sympatyków rozsianym po całym świecie, zostać ma Martyna Pajączek, która zajmie miejsce Jakuba Kaczorowskiego.
To ci dopiero, kobieta na czele Widzewa Łódź! Tak, tak, to nie pomyłka. Nowym sternikiem klubu mającego liczne rzesze sympatyków rozsianym po całym świecie, zostać ma Martyna Pajączek, która zajmie miejsce Jakuba Kaczorowskiego. Polska Press
To ci dopiero, kobieta na czele Widzewa Łódź! Tak, tak, to nie pomyłka. Nowym sternikiem klubu mającego liczne rzesze sympatyków rozsianym po całym świecie, zostać ma Martyna Pajączek, która zajmie miejsce Jakuba Kaczorowskiego.

Podczas drugiej części Walnego Zgromadzenia Członków Stowarzyszenia Reaktywacji Tradycji Sportowych Widzew odwołano Jakuba Kaczorowskiego w głosowaniu. Nie będzie on teraz pełnił żadnych funkcji w klubie z Piłsudskiego 138, a przypominamy, że sternikiem łódzkiego klubu został oficjalnie 1 marca 2019 roku, zastępując pełniącego obowiązki Remigiusza Brzezińskiego, który z kolei zajął miejsce Przemysława Klementowskiego. Tak jak nominacja Jakuba Kaczorowskiego była zaskoczeniem, tak zaskoczeniem jest także powierzenie funkcji sternika klubu Martynie Pajączek, która w decydującej rozgrywce okazała się lepsza od Tadeusza Arłukowicza, byłego dziennikarza, Senatora RP oraz wiceprezydenta Białegostoku.

Martyna Pajączek będzie pierwszą w historii Widzewa kobietą stojącą na czele klubu. W piłce nożnej „Żelazna dama”, bo taki ma przydomek, nie jest postacią anonimową. Była prezesem Miedzi Legnica. W czasie, kiedy stała na czele klubu „Miedziowi” awansowali do Lotto Ekstraklasy. Była także szefową Stowarzyszenia Pierwsza Liga Piłkarska. Warto dodać, że zapisała się w historii polskiej piłki nożnej jako pierwsza kobieta piastująca to stanowisko.

Co ciekawe, jej związki z futbolem rozpoczęły się od pracy w firmie należącej do Andrzeja Dadełły, który jest także sternikiem Miedzi. To on oddelegowała Martynę Pajączek, a więc osobę zaufaną, do pracy w klubie i tak oto rozpoczęła się jej, trwająca do dziś, piłkarska przygoda.

Tak na marginesie, nowa pani prezes Widzewa zwykłą mawiać, że zakasanie rękawów i efekt pracy bronią menedżera, a nie płeć. Ponadto stwierdziła, że przypomina sobie, żeby ktoś trzasnął jej drzwiami, a pamięta, że otwierają je przed nią. Cóż, czas pokaże, jak to w Widzewie będzie. Widzew to niewdzięczny klub, o czym przekonali się ostatnio choćby Przemysław Klementowski, Jakub Kaczorowski i trener Radosław Mroczkowski. Tu liczą się tylko sukcesy i to robione jak najszybciej. Cierpliwość nie jest mocną stroną kibiców łódzkiego klubu.

Dodajmy, że w zarządzie Widzewa pozostał Piotr Szor. Wcześniej z pracy w tym gremium zrezygnował Tomasz Jędraszczyk. Jak tłumaczył, ze względów osobistych.

Za to nowym członkiem Rady Nadzorczej Widzewa został Rafał Stępień. Zastąpił on Remigiusza Brzezińskiego, który 7 czerwca złożył rezygnację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki