18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenie ściętej głowy

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk DziennikŁódzki/archiwum
Na polskiej zielonej wyspie wszelakich sukcesów "wystrzeliło" bezrobocie. Według ministerstwa pracy, w końcu stycznia stopa bezrobocia podniosła się do 13,3 procent!

Prawdopodobnie na tym się nie skończy; może być gorzej. Świadczą o tym pogarszające się nastroje przedsiębiorców. To przedsiębiorcy zatrudniają ludzi, kiedy mają zbyt na swoje towary, lub ich zwalniają, kiedy rynek się kurczy.

Wczoraj kilka partii z opozycyjnego obowiązku przeciwstawiania się Tuskowi ponownie opowiedziało się przeciw podnoszeniu wieku emerytalnego, wysuwając przy tym rozmaite propozycje. Niektóre nawet rozsądne, chociaż nieodnoszące się do meritum. Na przykład PiS chce dać przyszłym emerytom wolny wybór między ZUS-em a OFE. To, co mamy obecnie, jest niekonstytucyjnym przymusem pomnażania bogactwa światowych banków i ubezpieczalni, do których należą polskie OFE.

Kontrpropozycję wobec rządowego podniesienia wieku emerytalnego(67 lat dla mężczyzn i kobiet) wysunął SLD. Zamiast granicznego wieku o prawie do emerytury powinien decydować staż pracy - 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn.

Niestety, jest to pozornie rozsądna propozycja. W polskiej praktyce może się okazać, że spora grupa osób do końca życia nie otrzyma emerytury! Przy utrzymującym się od ponad 20 lat bardzo wysokim bezrobociu i braku jakichkolwiek perspektyw na poprawę, 35- lub 40-letni staż pracy (zapewne składkowy!) dla wielu Polaków będzie marzeniem ściętej głowy. Nawet, jeśli pożyją w zdrowiu 100 lat i do śmierci zachowają chęć do roboty.

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki